N: hejj wszystkim!
M : *trzyma lizaka w buzi * no witam
N: *zabiera jej lizaka* tylko ja mogę mieć lizaki
M ; niby czemu co ?
N: bo tak chce Pan Szatan
JJ :Myśle, że zechce cie ona posłać do kostnicy... *obraca się* O cześć!
N: wracając do tematu,chcemy wam przedstawić bardzo spontaniczne opowiadanie :3
M : spontaniczne to mało powiedziane ale będzie bardzo fajne ...ym chyba
JJ : Ja powiedziałbym, że to opowiadanie o ludziach, co złączyli swój los... *ściska pięść, dramatycznie*
N; dobrze to ująłeś Jay
JJ: mam do tego talent
M:Okej ..powitanie jest *odchacza to na swojej liście *
Teraz pora na ... przedstawienie sięJJ: kobiety mają pierwszeństwo
N: Jestem Noriko Yoshiwa *słodki uśmiech*
M: a ja jestem Midori ...zaraz Noriko powiedz coś więcej
JJ: Nie bądź taka skromna!
N: wszystkiego dowiedzą się w opowiadaniu, moja postać jest owiana tajemnicą *cichy śmiech*ale mogę dodać że bardzo lubię ryzyko i naleśniki z nutellą i bananami
JJ : Naleśniki z nutellą i bananami...? Widać że lubisz ,,ryzyko" *sarkastyczny uśmiech*
N: baka Jay ! Nie o to mi chodziło
M: moze powiedz chociaż ile masz lat i czym się interesujesz?
N: no skoro mam się tak szczegółowo przedstawić to mieszkam sama, mam 18 lat, kocham mojego quada oraz anime, gry i rysowanie, często zwiedzam opuszczone budynki i spaceruje po lesie.
JJ : Nie masz poduszek z podobiznami animu postaci, ya?
N: cśś to tajemnica *rumieni się*
M ; tajemnicą jest to że masz poduszkę z Orochimaru do której się ślinisz?
JJ : Mam złą wróżbe na twoje przyszłe życie towarzyskie
N: lepiej skup się na swoim Jj z którym sobie sypiasz Miduś ,ale żeby skończyć ten żenujący temat może niech przedstawi się kolejna osoba ?
JJ: *śmieje się cicho *
M ; *chowa rumieńce * dobry pomysł ...ja mogę kolejna
Więc mam na imię Midori mam 16lat ...mieszkam sama z moim pieskiem a interesuje się anime ,manga , paranormalnymi rzeczami i chodzeniem po opuszczonych budynkach ...tak w skrócie *uśmiecha się miło *JJ : Będzie łatwo ogarnąć, na czym ta historia polegać ma... Jeżeli ja zaraz coś powiem *klepie Midori*
N: Teraz twoja kolej JJ przedstaw się proszę
M : JJ ...kocham cię za ten skrót ..Ala niestety prawdziwy JJ jest dla mnie tylko jeden *ma w głowie tysiąc zdjęć jj z yuri on ice *
N: dobrze dobrze idź sobie przeglądać swój folder z jego tyłkiem *nie chce tego pamiętać*
M : *szybko chowa telefon bo właśnie to robiła *n..nie mam takiego foldera dobra...koniec dajmy chwilę sławy Jj
JJ - Lepiej niech dać jej powzdychać aż odpłynie...Zabawne zjawisko. Nazywam się Jay Jansen Anderson, dlatego uroczy skrót JJ. Mam siedemnaście lat i pół... Hah. Interesuje się strzelaniem do wiewiórek... Żartuje. Strzelnictwem. Odwiedzaniem opuszczonych budynków i wspinaniem się po budynkach... Jestem bardzo zwinny.. Sprawny fizycznie *mrugnięcie* Czy to nie podchodzi pod spoiler ?
M: *odchacza Kolejna rzecz na swojej liście * nie chyba nie
JJ; zależy czy o tym samym myślimy
M: zapewne nie , ja myślę o złych rzeczach
N: dobra trochę się to przedłuża a nasi wierni fani czekają na opo!
M: fani ?
JJ: ja mam wrogów nie fanów *idzie do kąta*
N: nie przesadzaj Jay *przynosi go z kąta* będziemy mieli dużo fanów , już teraz jest kilka ~
JJ - Musi z nimi też być coś nie tak *macha*
N: może już po prostu zaczniemy ?
M ; zgadzam się ..zacznijmy ale to już będzie w kolejnym rozdziale * chowa swoją listę *
JJ : Tak, tak..So...To ja się żegnam *macha i wychodzi przez drzwi*
N: do zobaczenia! *macha i wychodzi przez okno*
M ; papa * siada na łóżku i wraca do oglądania seriali odcinając się od wszystkiego*
--------------------------------------------------------------
Taka krótka notka jeszcze ...postaramy się by rozdziały były codziennie i przepraszamy za błędy , i oczywiście zapraszamy do zostania z nami :3
CZYTASZ
Poszukiwacze nieznanego
AdventureSpontaniczne opowiadanie o małej grupie osób z schorzeniami które przypadkowo się spotkały