N: *rusza się z łóżka i patrzy przez okno kocham lato siada do komputera i odpala LoLa*
M ; *ogląda seriale i je popcorn * nie ma to jak mieć ciekawe życie ..
JJ : *wpatrywał się w telefon, szukając ciekawych rzeczy z dreszczykiem* Szkoda będzie marnować taki dzień *odwrócił leniwie głowę w stronę okna i rzucił za siebie urządzenie w kąt łóżka *Jebać to.* wstał i po prostu wyszedł utrudnić komuś życie*
N: *wstała gwałtownie pełna energii po kilku wygranych meczach i poszła się ogarnąć oraz zrobić sobie śniadanko przy okazji włączając muzykę na cały regulator i śpiewając w kiblu*
M ; *kończy kolejny sezon swojego ukochanego serialu ,wstaje i odsłania rolety * boże ... Fuj słońce *idzie się ogarnąć by nie wyglądać jak zombie *
JJ : *pierwsze co zauważył, to brak żywej duszy w okolicach, a był przyzwyczajony do czatujących moherów pod jego balkonem.*Mhm.. *było tak ciepło, że już pocił się na twarzy, więc się natychmiastowo wrócił do mieszkania z smutkiem*
N: *ogarnięta wychodzi by odbyć swoją codzienną rutynę i wsiada na quada starczy jeszcze paliwa zakłada słuchawki i jedzie niedozwoloną prędkością w stronę lasu*
M ; * ubrana i w miarę ogarnięta wychodzi z domu * za gorąco * idzie do księgarni po nowe książki *
N: *czuje upał i jednocześnie kojący wiatr we włosach i uśmiecha się z rozkoszą, dojeżdża do lasu i zmniejsza trochę prędkość* jak to paliwo szybko schodzi... *patrzy z zaskoczeniem jak strzałka przesuwa się w dół muszę jechać do miasta zatankować*
M ; *wychodzi z księgarni i zakłada kaptur * ...^kurwa jak ja mogłam zapomnieć portfela jaki ze mnie debil ^ *idzie w stronę domu słuchając muzyki*
JJ :*skoczył tylko po okulary przeciwsłoneczne, w których wygląda jak debil, lecz utwierdzony w przekonaniu iż wygląda ,,cool". Spiął loki w krótki kucyk i wyszedł... Myśląc że tylko tyle wystarczy żeby przeżyć pogode.*
N: *dojeżdża do miasta ledwo hamując przed policją która na szczęście nie widziała prędkości z jaką pędziła*
M ; *bierze z domu portfel i idzie wreszcie kupić wymarzona książkę * nareszcie * idzie do kawiarni zjeść lody i ciasto*
JJ :*pogwizdywał sobie pod melodie jakiegoś znanego filmu, zmierzając w stronę najbliższego sklepu ,gdy doszedł uniósł brwi spod okularów niezadowolony.* Znowu poszła pewnie zapalić... *wzdychnął, patrząc na zawieszoną kartkę aka Zaraz Wracam"
M ; *je swoje ulubione lody i czyta jakże ciekawą książkę*
N: *tankuje prawie do pełna* moja kochana maszyna, smacznego *patrzy z troską na swój pojazd*
JJ : *postanowił czekać aż grube babsko wróci*.... *Kobiecie wykrzywiła się w przerażający sposób twarz na jego widok. * Tęskniłem *powiedział, czekając aż otworzy sklep* Ja tylko kupie to co zawsze uniósł ramiona w geście*
N: *płaci i odjeżdża, sunąc powoli uliczkami rozgrzanego miasta i patrząc na męczących się w upale ludzi, machając też do kilku znajomych*
JJ :*wcisnął kobiecie papierowy banknot w małą kieszonkę sklepowego fartucha, czekając aż ta zażenowana da mu to co miała. * Dowidzenia! *pomachał jej z uśmiechem, a ta pod nosem stwierdziła ,,wolałabym nie"*
CZYTASZ
Poszukiwacze nieznanego
AdventureSpontaniczne opowiadanie o małej grupie osób z schorzeniami które przypadkowo się spotkały