25.09.2018
Ciężki dzień, a najgorsze, że jutro jest poniedziałek i mój wielki powrót do szkoły. Boje się, jedyne co mnie w tej chwili uspokaja to to, że Julka i Patryk obiecali mi nie odchodzić ode mnie ani na sekundę i bronić mnie przed tabunem pytań „Jak się czujesz?" , „Hej Kacper, pamiętasz mnie?", „Co się stało?", „Pamiętasz coś?". A moją największą motywacją by pójść jutro do szkoły jest nadzieja, że znowu zobaczę Rozalię. Chciałbym jej zadać tyle pytań, ale moja duma mi na to nie pozwala, poza tym nie chcę wyjść na nachalnego. Postanowiłem, że ograniczę się do jednego pytania dziennie, a jeśli ona zdecyduje mi opowiedzieć trochę więcej, to będę przeszczęśliwy.
Wracając do dzisiejszych wydarzeń. Wybrałem się na przyjemny lunch z mamą i siostrą. Odhaczone z mojej listy rzeczy, które już kiedyś zrobiłem, ale nie pamiętam. Zamówiłem sobie, pizzę z salami, podobno moja ulubiona. -Pamiętasz kiedy ukradłam ci twoją deskorolkę i przemalowałam ją na różowo, a potem wmówiła ci, że kupiłam sobie nową deskę, a ty swoją zgubiłeś?- zapytała Ania.
-Nie pamiętam- odpowiedziałem. -No wiem, nigdy ci się do tego nie przyznałam.. A ty przez ostatni rok żyłeś w przekonaniu, że twoja deska zniknęła, haha- wybuchła śmiechem. Gdybym był Kacprem z przed wypadku to pewnie bym się zezłościł, ale przez to, że nawet nie pamiętam, że jakową deskę posiadałem, zacząłem się śmiać razem z nią. Podczas przyjemnego posiłku usłyszałem sporo śmiesznych opowieści z dzieciństwa i nie tylko. Jak to kiedyś zostałem sam na tydzień i zostawiłem klucze do domu w środku, albo kiedy zaprosiłem na obiad dziewczynę i przez pół dnia sprzątałem dom. Dzięki takim historiom dużo się o sobie dowiaduje, spędzanie czasu z mamą i siostrą naprawdę mi pomaga. Wieczorem przeglądaliśmy wspólnie albumy. Znalazłem tam zdjęcie swojego ojca, nie powstrzymałem się od zapytania mamy co się z nim stało i dlaczego z nami nie mieszka. Powiedziała mi, że się rozwiedli parę lat temu i teraz mieszka zza granicą ze swoją kochanką. Gdy mi to mówiła widziałem ból w jej oczach, nie powinienem był pytać, choć wiem, że nie nie ma mi tego za złe. Po przejrzeniu wszystkich albumów wróciłem na górę do swojego pokoju. Niestety, nadal nie czułem się jak w domu. Przesiedziałem pół nocy na stalkowaniu ludzi z mojej szkoły. Chciałem nazbierać jak najwięcej informacji na temat moich znajomych. Najwięcej czasu poświęciłem Rozalii.
Rozalia Brown, urodzona 30.07.2000r. mieszka z ojcem, spędza z nim dużo czasu, często chodzą razem na mecze.
Frank Brown: urodzony w New Jersey. Weronika Brown: zmarła w 2007.
Rodzeństwo: brak informacji.
Zainteresowania: malarstwo
Uczęszcza do tej samej szkoły- klasa maturalna.
Wspólni znajomi: 147Mam nadzieję, że jutro się dowiem czegoś więcej, dobranoc.
CZYTASZ
Pamiętniki Kacpra i Rozaliny
Romance20. 09. 2018 Lekarz polecił mi pisać pamiętnik. Powiedział, że zapisywanie wydarzeń, przelewania emocji na papier pomoże mi odzyskać pamięć. Moim zdaniem jest to trochę za bardzo dziewczęce, więc oficjalna nazwa tej książki to pomocnik w odzyskaniu...