I w końcu nadszedł ten okropny dzień, a mianowicie zakończenie roku. Większość uczniów cieszyła się ogromnie na ten jeden, szczególny dzień i wyczekiwała go od rozpoczęcia ostatniej klasy, ale nie my.Po odebraniu świadectw i gratulacji ukończenia szkoły, udaliśmy się do domów.
Miały to być nasze ostanie wakacje razem, ale mimo wszystko nadal miałam w sobie nadzieję, że któreś z nas zmieni zdanie i udamy się razem na studia, bądź postaramy się utrzymać jakoś nasz związek na odległość, która w sumie nie była taka duża.
Po przebraniu się i ogarnięciu domu, udałam się do twojego, tak jak obiecałam.
Przez resztę dnia leniuchowaliśmy i staraliśmy się cieszyć czasem, który spędzamy ze sobą, nie myśląc też o tym, co czeka nas po wakacjach.
Leżeliśmy na twoim łóżku i oglądaliśmy jakiś nudny film. Wtuliłam się jeszcze bardziej w ciebie, ale złe myśli wciąż starały zawładnąć się moim umysłem.
chyba wracam, spoko?? 😝
