Jeszcze przed tym aż zacznie go torturować to najpierw trzeba go związać i poczekać aż się obudzi. Związałam go bardzo mocno aby nie wyszedł i żeby się nie wiercił.
Po 10 minutach czekania kamerzysta się obudził i jak zobaczył wszystkie narzędzia próbował krzyczeć ale ja to zaplanowałam wiedziałam, że będzie chciał krzyczeć więc zakleiłam mu twarz taśmą.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zaczynamy :)
-To co najpierw Łukaszku ? - Łukasz był bardzo wystraszony i dalej próbował krzyczeć
Ahhhh prawie bym zapomniała przypięłam mu jeszcze takie gówna żebym wiedziała jak mu serce bije i tak dalej po prostu aby mi nie umarł ani nie zemdlał ze strachu hehe
Na sam początek wzięłam do ręki nożyczki i zaczęłam mu robić małe "zadrapania":(był to mocny zamach nożyczkami na brzuchu który po chwili mocno piecze) zrobiłam mu takich "zadrapań" z 20 po 5 minutach tak jak myślałam próbował krzyczeć z bólu.
Następnie wzięłam do ręki igłę i wykułam mu na nodze moje imię i po tym Łukasz zemdlał
Byłam bardzo zdenerwowana i jak się obudził to odkleiłam mu taśmę z twarzy i wyrwałam mu od razu zęba. Zaczął krwawić z ust. Nagle usłyszałam jak ktoś puka do drzwi...
