Ciągle czuję twą obecność.
Ciepłe dłonie na mej skórze.Wzrok, który pali dziurę w duszy.
Gdzie nie spojrzę tam wspomnienia.
Czasem dość już mam wszystkiego.
Prześladujesz mnie za dnia i nocy.
Boję się sama chodzić spać.
Nie wiem czemu tak mnie gnębisz.
Pozwól w końcu pójść mi spać.

CZYTASZ
Wiersze jak chwile ulotne
AléatoireCzasem bywa taki czas Że pomysły w głowie mam Ładne zdania chcę układać Lecz nie zawsze z sensem spajać Aby szybko nie uciekły To wpisuje je w zaklęty Tej wspanialy książki czar *************** Będę tutaj umieszczać coś w stylu wierszy pisanych...