(...)
- Dzieńdobry! - powiedział uśmiechnięty Jimin
- Dzieńdobry! - powiedziałaś odwzajemniajac uśmiech - Co ty taki wesoły??
- Chyba nie pamiętasz jak się do mnie wczoraj przytuliłaś
Wtedy Jimin zaczął się uśmiechać jak idiota, usiadł przy stole na co ty zaczęłaś się coraz bardziej wkurzać. Jimin cały czas mówił jak ty się do niego przytulałaś jak pięcioletnie dziecko. Myślałaś że mówił to na poważnie gdzie tak naprawdę tylko sobie żartował i bardzo się cieszył że tak wczoraj postąpiłaś. Mówił i mówił aż w końcu nie wytrzymałaś:
(Chodzi mi o 1:07 i nie zwracajcie uwagi na ich rozmowę) Jimin wtedy bardzo się przestraszył. Tylko patrzył w te pałeczki wbite w twój piękny, nowy stół który niedawno kupiłaś, to było wtedy kiedy zauważyłaś że masz niezwykła siłę. Jimin postanowił że pójdziecie razem na siłownię ponieważ była to jego codzienna rutyna zresztą jak i twoja ale ty nie chodziłaś tak często jak on. On chodził prawie codziennie a ty 2 może 3 razy w tygodniu dniu ale ty poświęcalas na to więcej czasu. Oczywiście nie można stwierdzić ile czasu ponieważ chodził w różne godziny czasami nie mógł itp. Ty za to chodziłaś zawsze w tych samych porach, na tyle samo czasu, tylko ze nie w te same dni. Bez rozgrzewki która zajmowała ci około 20 - 25 minut (wiem trochę długa ta rozgrzewka) spędzałaś w siłowni dokładnie 3,5 godziny (oczywiście z przerwami na picie). Ale dobrze że sobie przypomniałaś że masz swoją własną silownie w swoim domu. Więc przegraliście się w sportowe ciuchy i poszliście ćwiczyć. Zaczęliście od 25 minutowej rozgrzewki, później ćwiczyliście około 2 godziny i poszliście do pokoju obok w którym ćwiczyłaś karate i boks (wiem dużo tych sportów) Jimin był zaskoczony ze uprawiałaś tyle sportów, i weszliście i powiedzialas żeby Jimin potrzymał ci worek treningowy (nie wiem jak to się nazywa) i nagle...
Byłaś niedoświadczona w tym całym boxingu ponieważ dopiero miałaś remont w którym zrobili ci ten pokój więc Jimin powiedział ci co masz robić bo już dosyć długo trenował. Byłaś wtedy bardzo zdziwiona i nie wiedziałaś skąd masz tyle siły. Była jeszcze jedna historia kiedy wkurzyłaś się na pewnego gościa który zrobił dramę ponieważ nie wyspana kobieta jechała a on ni z tąd ni z nikąd się zatrzymał to wtedy zrobiłaś:
(Ogladnijcie ten filmik do końca bo naprawdę warto moim zdaniem i pod koniec jest cała akcja) nie zauważyłaś wtedy że Jimin jechał cały czas za wami i widział wszystko co tam zrobiłaś. Później przez kilka dni bal się do ciebie podejść.
TROCHĘ O TOBIE I JIMINIE
Więc tak postanowiłaś że Jimin zamieszka z tobą, wytłumaczyłaś to wszystko rodzicom, oni zrozumieli twoją decyzje. Twoi rodzice postanowili zamieszkać narazie na niewiadomy czas w Londynie ponieważ tam mieli bardzo dobry biznes do zgarnięcia a pozatym rozwinęli biznes Bambamowi który już od kilku lat miał plany o założeniu firmy. Ty i Jimin jesteście tylko dobrymi przyjaciółmi. Jimin potajemnie się w tobie kochał, ale czego nie wiedział... Że ty czujesz do niego to samo! Więc tak ty i Jimin mieszkacie sobie razem, Jimin jest teraz bardzo ostrożny ponieważ nie chce dostac od ciebie jak ten gość z auta albo jak ten worek treningowy albo też ten gościu z placu zabaw i jego koledzy. O czekajcie nie opowiedziałam wam o tym kolesiu! Zobaczcie ten filmik!
No gościu do ciebie podskakiwał to musiałaś jakoś zareagować! Było wiele sytuacji do których musiałaś używać swojej siły ale to tylko strata czasu na opowiadanie tego wszystkiego. Była jedną sytuacja która pozostanie w twojej pamięci na bardzo bardzo długo....
C / D / N
To koniec na dzisiaj! Jutro wstawię kolejną część. Już myślę nad tym o czym by tu napisać i właśnie się do tego zabieram ale jest już trochę późno ja jestem bardzo zmeczona i miałam bardzo zły dzień ale to nieważne! Jutro popołudniu będziecie mieli 2 części tego ff'u i mam nadzieję że wam się spodobają! Dzięki!
CZYTASZ
Zdrada Jimina
FanfictionJimin to twój chlopak, ty jesteś nerdem i go kochasz ale czy on to odwzajemnia?,czy on cie kocha?, dowiecie się w tej historii!