Okładkę wykonała @omortel
Dziękuję
Historia opowiada o Ruby Collins i Marcusie Gunnarsenie.Dziewczyna postanawia zacząć do niego pisać
Czy chłopak odpowie?
Czy może coś ich połączy?
A może zapozna się z jego bratem?
Może między nimi coś zajszkrzy?
...
-O już jesteś!Hej!-powiedziałam i podeszłam do chłopaka i go przytuliłam.Jezu jak on cudownie pachnie! -Hejka!-powiedział Tinus nie odrywając się odemnie. -Idziemy?-zapytałam jak się oderwaliśmy od siebie. -Jasne!Ale najpierw zdjęcie!Trzeba to uwiecznić!-powiedział wesoło Tinus. -No okey!-powiedziałam -Powiedź ciasto!-powiedział chłopak. -Ciasto?-zapytałam śmiejąc się. -No dobre jest!-Powiedział wesoło. -Ty to jednak głupi jesteś!-powiedziałam. -Ranisz!-odparł teatralnie chłopak. -No dobra robimy to zdjęcie?-zapytałam. -Tak!-powiedział -Ciasto!-powiedział chłopak i zrobił zdjęcie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Nie czepiać się to wcale nie jest proste😁😉 dopiero się uczę)
-Głupek z ciebie!-powiedziałam i się za śmiałam. -Może głupek,ale za to jaki przystojny!-powiedział wesoło. -I do tego jaki skromny!-odparłam. -No a jak!-Odpowiedział dumnie. -Hehe.A wogule daleko jeszcze?-zapytałam go. -Nie to tu!-powiedział i pokazał mi lodowisko. -No to idziemy?-zapytałam pełna entuzjazmu i radości. -Ta...chodź!-odparł sucho. O co mu chodzi? Jest dwulicowy czy jak? Wzięliśmy łyżwy z wypożyczalni i ruszyliśmy na lód.Wzrokiem szukałam Marcusa,aż w końcu go znalazłam.Wcale nie pomagał Emmie,a całował się z tą całą Leną.Gdy to zobaczyłam coś jakby pękło mi w śródku.W końcu się ruszyłam.i powiedziałam: -Tini?Zaprowadzisz mnie do domu?-zapytałam z łzami w oczach. -Tak chodź!-Odpowiedział i wziął mnie za rękę jakiś dreszcz przebiegł po moim ciele gdy nasze dłonie się że sobą z tykneły. -Tinus?A gdzie jest tak wogule Emma?-zapytałam jak już się trochę ogarnęłam. -Emma?Emma jest....
($8$+(_+$6+_7'_(:&--+(_7;"6_:)
POLSAT!
Jak myślicie gdzie jest Emma? I czy Mac widział Rosie? I czy coś połączy ją i Tinusa?
