2.15

97 6 7
                                    

-Emma?Emma jest w domu.
A co?-zapytał mnie po odpowiedzi.
-Nic tak tylko pytam...-powiedziałam.
Dlaczego to mnie tak ruszyło?
Dlaczego ja się w nim zakochałam?
I dlaczego on mnie oszukał?
Wiem jedno Marcus Gunnarsen stracił moje zaufanie.
-Może chodźmy do mnie?-zapytał Martunia mnie.
-No nie wiem no wiesz...-powiedziałam.
-Nie chcesz iść,bo boisz się,że spotkasz Mac'a?Podoba ci się?
-Skąd ty to wiesz?-zapytałam przerażona.
-No widzisz znam się na ludziach i widzę,że podobał ci się,ale to nie ma sensu.
Znajdziesz lepszego...
A teraz chodźmy do mnie!-powiedział i złapał mnie za ręke,którą ujęłam.
-No dobra,ale tylko na chwilę...-powiedziałam.

*MARCUS*

Lena mnie pocałowała co odwzajemnił Emma,bo jednak Lena do brzydkich i głupich nie na leży.Nawet mi się podoba!Gdy skończyliśmy uśmiechnęłem się do niej,ale ten uśmiech za chwilę znikł z mej twarzy,gdy zobaczyłem mojego brata i Ruby.
Co ona tu robi?
I dlaczego Tinus trzyma ją za rękę?
Przecież to ona mi się podoba,a nie jemu?
A wogule skąd oni się znają?
I co ich łączy?
Po ostatnim zadanym pytaniu samemu sobie powiedziałem:
-Dziewczyny idziemy do domu!
-No okey!-jękneła smutnie Lena.
-Wreszcie,bo już mnie nogi bolą!-powiedziała Lisa.

*Martinus*

Znam ją parę dni,a już się w niej zakochałem.Tylko szkoda,że podoba jej się Mac.No stary utnknełeś w Friendzone,a może nie?Muszę to sprawdzić,ale to już w domu.

(#(_5++:!+#&++!!(93834;7_&8

Kogo chcecie Marcusa i Ruby czy Tinusa i Ruby.
Chcecie
Mary czy Tinby?

Codziennie jedna wiadomość!-M.GOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz