Mam tak cudowną klasę że jak tylko znalazłam sobie przyjaciela odrazu mnie z nim shipują ;-;. A to serio tylko przyjaciel. Szłam se korytarzem z tym przyjacielem i gadaliśmy. Traf chciał że akurat przechodziliśmy przy sali tam gdzie siedziała moja klasa. I tylko słyszę "zakochana para..."*w myślach *ale z nich dzieci.
Kogo też to wkurza?
CZYTASZ
Pamiętnik panseksualistki
Short StoryŁączymy się. Wiem, że mić inną organizację to dla niektórych jest grzech.