Ta mała Uległa

#6 po imrezie..

Rano wstałam o koło 11 , przebudziłam się wstałam ubralam moje ciepłe kapcie w króliki heh I poszłam do łazienki , przepłukałam twarz i zeszłam na dół ponieważ zgłodniałam, tam już czekała na mnie moja mama przypomniało mi się właśnie że dziś ma wolne Pomyślałam świetnie, teraz muszę się tłumaczyć ,
Mama - Witam śpiąca królewne Czemu nie odbieralas wczoraj telefonów? I dlaczego wróciłaś później niż po północy? Słucham

Ja- usiadłam przy stole i zaczęłam się tłumaczyć przepraszam mamo Ale się zagadalysmy już nigdy tak nie zrobię idp, mama się na mnie spojrzała po czym wzięłam naleśnika którego przygotowała pocałowałam ja w policzek po czym weszłam na górę do swojego pokoju .

Weszłam już do mojego pokoju, złapałam odrazu po telefon . Po czym poszłam do łazienki zdjęłam z siebie piżame I uznałam że wezmę prysznic , napisałam do katie O której może się ze mną spotkać. Minęło pół godziny wyszłam z pod prysznica , owinelam się ręcznikiem wzięłam telefon i wyszłam z łazienki, katie mi odpisała że może się spotkać niestety ale dopiero po 18 . Pomyślałam okej napisałam że o 18 po nia będę.
Poszłam się ubrać postanowiłam na czarne spodnie z mega wysokim stanem I 2 dziurami na kolanach i chiszpanke * taka bluzkę śliczna biała z falbankami. Zasiadłam do toaletki pokremowałam się I zaczęłam malować rzęsy zajęło mi to pół godziny bo jak już mówiłam muszę mieć Wszytsko idelanie, po czym zaczęłam robić kreski godzina już minęła, popsikałam się perfumami , zaczęłam sprzątać Aby nie przypominać se o wczorajszym dniu . Ogólnie malowałam tylko rzęsy kreski bo nic innego nie było mi potrzebne. Ogarnęłam łóżko iwgl po czym wzięłam telefon i zaczęłam czytać wiad które dave wczoraj pisał do mnie brzmiały one tak :

"Charlot wiem ze możesz nie uwierzyć Ale się zakochałem..

"Kocham Ciebie i twoje oczy .

"Słabo wyszło wczoraj rozumiem że uciekłaś. Próbowałem sobie tłumaczyć że zauroczylam się w twoim wyglądzie Ale nie miałem nigdy tak że myślałem o dziewczynie cała noc I cały dzień i obmyslalem plan jak sie zbliżyć. Jak Cię całuje to czuje się jak w najpiękniejszym śnie. Mogę Ci uchylić nawet pierdolonego nieba . I pamiętaj nie odpuszczę.

Strasznie
Się zdziwiłam jak to przeczytałam motylki w brzuchu zaczęły mi tańczyć. Postanowiłam się z nim spotkać I powiedzieć że nic z tego nie będzie chodź tego nie chciałam.. ponieważ również czułam co on ..

Napisałam do niego ze chce sie spotkać bo 5 min odpisał że zaraz będzie po mnie. Wziąłam moja szarą bluzę trashera. Byłam już ubrana więc rozczesałam jeszcze włosy które miałam aż do pleców wzięłam torbę i ubrałam buty fila wyszłam.

Tam czekał już on dave...

To tyle 6 rozdział dobiegł końca mam nadzieję że się podoba.
Czekajciena 7 zobaczycie co czeka Charlotte dava.
Opowiadanie jest mniej więcej oparte na faktach hah.