Sherlock: Jesteś lekarzem.
John: Tak.
Sherlock: I to wojskowym. Widziałeś rannych. Wiele brutalnych śmierci.
John: Tak, to prawda.
Sherlock: Pewnie masz ich dosyć.
John: Wystarczająco, to za dużo jak na jedno życie.
Sherlock: Chcesz zobaczyć więcej...
John: O Boże, tak.