Wszystko się zmieniło

TO WSZYSTKO NIE TAK

*Od autora: Muzyka nie jest tu specjalnie tylko dla osób, które lubią słuchać muzyki podczas czytania*

MIŁEGO CZYTANIA :-)

*MAJKA*

Nasze robienie pizzy skończyło się na tym, że cała kuchnia Kajtka wyglądała gorzej niż po II wojnie światowej, a my nie lepsi.
Kajetan miał na włosach rozbite dwa jajka był cały w mące.
A ja byłam tak samo jak on tylko, że do tego byłam dodatkowo oblana lodowatą wodą dosłownie przed chwilą.

Majka - POJEWALIŁO CIĘ ?! JESTEM CAŁA W MĄCE I W JAJKACH A TY MNIE JESZCZE WODA OBLAŁEŚ !! W CZYM JA TERAZ WRÓCĘ ?!

Wykrzyczałam mu to, a on zaczął się ze mnie śmiać .

Majka - No i z czego się śmiejesz lamusie ?! - Powiedziałam lekko zdenerwowana.

Kajetan - Jesteś słodka jak się denerwujesz . - Powiedział i się uśmiechnął.

Majka - Nawet mnie nie wkurwiaj , lepiej daj mi jakieś twoje najmniejsze ciuchy . - Uśmiechnęłam się chytrze .

Kajetan - Ooo nieee ! Wiem, że mi ich potem nie oddasz ! -Oburzył się i poszedł do swojego pokoju .

Jak dziecko...

Pomyślałam .

Poszłam za nim i gdy wchodziłam do jego pokoju we mnie zostały rzucone ubrania.

Kajetan - To najmniejsze jakie mam , nie musisz oddawać . - Uśmiechnął się i mrugnął do mnie okiem .

Majka - Mówiłeś, że mi ich nie dasz bo później ci nie oddam . - Zarumieniłam się .

Kajetan - Dla ciebie wszystko . - Podszedł i pocałował mnie w czoło . - Wiesz gdzie łazienka ?

Majka - Tak . - Uśmiechnęłam się i się do niej skierowałam .

Kajetan - JAKBY CO TO WOŁAJ ! - Wykrzyknął z kuchni, a ja się zaśmiałam i w końcu weszłam do łazienki.

15 MINUT PÓŹNIEJ

Gdy brałam odprężającą kąpiel usłyszałam głos Kajtka, który się z kimś kłoci.

Postanowiłam wyjść i sprawdzić kto to taki. Wyszłam z wanny i okryłam się ręcznikiem po czym wyszłam z łazienki i skierowałam się do drzwi. Zobaczyłam tam mojego męża kłócącego się z Kajtkiem dopiero po chwili mnie zobaczył.

* DOMINIK *

Kłócąc się z tym cwelem po chwili zorientowałem się, że ktoś nam się przygląda. Tym kimś była moja żona stojąca w samym ręczniku z mokrymi włosami. Wkurwiłem się ...

Dominik - Ubieraj się ! - Krzyknąłem na nią .

Majka - Może na mnie nie krzycz co ! - Również na mnie krzyknęła. Była zła, widziałem to.

Dominik - Rób co ci karze ! Spierdalaj się ubierać ! - Krzyknąłem głośniej.

Kajetan - Może będzie lepiej jak już pójdziesz . - Pokazał mi na drzwi.

Dominik - Nie wyjdę nigdzie bez Majki ! - Krzyknąłem, aż się we mnie gotowało taki byłem na nią zły.

Majka - Dobrze kurwa ! Pójdę, ale masz teraz wyjść i czekać w aucie. - Pokazała na drzwi.

Dominik - Jeśli do piętnastu minut nie wyjdziesz stąd, rozpierdolę go. - Wskazałem na tego kolesia.

I wyszedłem.

* MAJKA *

Wyszedł. A ja stałam, po chwili pobiegłam do łazienki ubrałam się w ubrania Kajtka i były prawie dobre no spodnie były troszkę za duże no dobra troszkę bardzo. Przez to jak się ubierałam cały czas płakałam. Co za dupek, za jakiego ja debila wyszłam, a może to był jeden wielki błąd ?