xxx

12 0 0
                                    


Kiedy jedna z nas ma ciężkie chmury nad głową

Druga uśmiecha się od ucha do ucha

Kiedy słońce muska promieniami twarz jednej z nas

Drugiej na oczach ciążą krople nocnej rosy


Fizyczny dystans który występuje między nami

Nie przysłoni bliskości naszych dusz

Czujemy bicie swoich serc

Dotykamy wyobraźnią swoich łez

Na czas przychodzimy z nieoczekiwaną pomocą


Bo gdy się uśmiechamy

I kiedy blask gwiazd rozświeca nasze tęczówki

Stajemy się niezwykłymi istotami

Miedzy pozostałymi jesteśmy tylko ludźmi

Może trochę wyróżniającymi się

Ale wciąż jednymi z nich


Ale w nocy 

Zakuwamy się w kajdany

Moczymy poduszki

Niszczymy siebie

Po cichu łkamy w obecności księżyca

I uzewnętrzniamy demona 

Wyskakującego z ukrycia


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 23, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Amicus verus rara avis estWhere stories live. Discover now