~4(?)~

2.1K 60 5
                                    

Marcelina-

Idąc do szkolnej szafki,mijałam wiele osób.Większość kojarzyłam tylko z widzenia.Czemu inni ludzie są tacy ładni?Pewni siebie? Chciałabym być taką osobą...

Schyliłam się do plecaka by schować książki.Nagle poczułam delikatne uderzenie w pośladki,zdezorientowana,gwałtownie(😏)wstałam i odróciłam się.Ku moim oczom ukazała się wysoka czanowłosa dziewczyna.
,,-Kto wypina tego wina!"-powiedziała nieznajoma a ja zaruminiłam się ze wstydu.
Starsza uczennica poszła dalej z uśmiechem na twarzy.Ona jest nie normalna?!
Całe lekcje myślałam o uczennicy.Na co ona sobie pozwala?! Nie mogłam skupić się na lekcjach.
Może faktycznie nie powinnam się schylać?Gdybym tylko kucneła...

Kto wypina,tego winaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz