Kamila

43 3 0
                                    


Historia jak każda ta jest o dziewczynie, 

Zakończy się śmiercią po strasznej przyczynie . 


Dziewczyna Kamila piękna bardzo młoda , 

Byłą bardzo piękna Kamili uroda .


Miała lat szesnaście marihuanę brała , 

I ze znajomymi ją konsumowała .


Miała dość problemów również amfę ćpała , 

Była pobudzona kontynuowała .


Pewnego wieczoru była zasmucona , 

Bo ze swym chłopakiem była pokłócona . 


więc się ogarnęła i się pozbierała , 

Bo się na imprezę dzisiaj wybierała . 


Poszła do przyjaciół i klub odwiedziły ,

Noc na pełnej fazie myśli przekreśliły .


Kamila tańczyła i zapominała ,

Lecz ta schizofrenia dać o sobie znała .


Usłyszała głosy i zjawę widziała , 

było bardzo ciemno lecz ta uciekała .


Przyjaciółki za nią z klubu wyruszyły , 

Lecz Kamili schizy znowu się ukryły .


Wróciła do domu cała załamana , 

Lecz nie mogła zasnąć bo była naćpana .


Zaczęła więc myśleć co za schizy miała , 

Lecz słyszała głosy i bardzo krzyczała .


Po tej trudnej nocy wciąż dużo myślała , 

Co jej się zadziało się zastanawiała . 


Powiedziała mamie że w głowie omamy , 

Matka do córeczki "o ciebie zadbamy" .


Lecz Kamila smutna i się bardzo bała , 

Poszła w narkotyki znowu się naćpała.


Wtedy napisała do swego chłopaka , 

Że z nim zrywa piszę list do poprawczaka . 


Chłopak się załamał lecz tak nie przeżywał, 

On tam w poprawczaku na słabszych wyżywał.


Lecz kontynuując dziewczyny historie , 

przerobiła z gogli nie jedną teorie .


Mama ta dziewczynę wyleczyć kazała , 

Kamila psychiatryk odwiedzić musiała . 


Miała obserwacje tam przez dwa tygodnie , 

Próbowała myśleć logicznie pogodnie .


Choroba jest smutna nie jest idealna , 

W jej głowię jest schiza paranoidalna .


Dowiedziała o tym się tam na Srebrzysku ,

Było widać w oczach smutku ból przebłysku .


Była otłumiona różnymi lekami ,

Cięła sobie ręce wspólnie z kolegami . 


Po tej obserwacji wróciła do domu , 

nie chciała powiedzieć że tu jest nikomu .


Brała ciągle leki znowu otłumiona , 

Miała pełno myśli słyszy głos znów Ona .


W głowię wciąż omamy Ona się zabije ,

Bo ta schizofrenia w głowię ciągle bije . 


Kamila zmęczona męczy ją choroba , 

Przez te trudne głosy nie przespana doba . 


Wymyśliła sobie że coś sobie zrobi , 

Czerpie ją choroba która smutkiem zdobi. 


Żyć nie chciała Ona już przez chore jazdy , 

Napisała wierszyk nie był on jak każdy .


Napisała wierszyk że przeprasza za to , 

Męczy schizofrenia mnie Mamo i Tato .


Opisała wszystko w domku zostawiła ,

Przed swą śmiercią była ona bardzo miła .


Kamila jest smutna Śmierć opracowała , 

Skoczy sobie z mostu i będzie leciała . 


Pomyślała miejsce most o nazwie Bały , 

Gdy będzie leciała będzie lot wspaniały .


Doszła już do celu na krawędzi stoi ,

Ta dziewczyna młoda śmierci się nie boi .


Doszła do momentu że w końcu skoczyła ,

Kolejną ofiarę choroba zabiła .






You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 23, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

SchizofreniaWhere stories live. Discover now