Czy możemy zostać przyjaciółmi ?

14 2 0
                                    

Ł : no i jak ?
M : co jak?
Ł : wróciłem ?
M : do ?
Ł : no do pracy !
M : aaa... no tak !
Ł : to wróciłem ?
M : mmhhh.......
Ł : ?
M: TAK!
M : ja potrzebuje kamerzysty przecież !
Ł : a dlaczego na mnie wypadło ?
M : eee.... słuchaj muszę iść
Ł :gdzie ?
M : nie ważne!
Ł : ale jak nie ważne ?
M : Pa !
Ł : ale Marek ?
*Marek podszedł do galerii , a później do parku , jednak Łukasz nie widział gdzie jest , wiec postanowił zadzwonić do Marka*
Ł : jejku! Gdzie ten Marek się zapodział , już go nie ma około . 3 godzin !
Ł: zadzwonię do niego !
M : halo ? Kto tam?
Ł : to ja Łukasz , gdzie ty jesteś ?
M : ja ?
Ł : tak ty ?!
M : nie ważne , wrócę za pół godziny .
Ł : no okej  🤔
M : to pa!
Ł : pa? Wyłączył się !
*Marek wrócił do domu *
Ł : MAREK! Jesteś !
M : tak !
Ł : gdzie byłeś ?
M : ee... w kinie !
Ł : jak to ?
M : no tak !
M : za dużo tych pytań ! Idę na górę !
Ł : ale ! Zadałem tylko jedno pytanie !
M : Łukasz bądź już cicho !
Ł : Marek nie musisz krzyczeć .
M : ale muszę !!
Ł : jejku !
*Marek poszedł na górę , Łukasz nadal nie wiedział dlaczego tak się zachował *
Dzień 2
Ł : hej , Marek !
*Marek popatrzył się na Łukasza ze smętną miną , i powiedział *
M : he...
Ł : Marek co ci jest ?
M : nic mi nie jest !
Ł : od wczoraj krzyczysz , a nie mówisz i nawet hej mi nie powiesz ! Co się dzieje ??!?
M : IDĘ !
Ł : jejku ! Gdzie ?
M : d-do.....eehh..
Ł : ???
M : o! Nad Morze jadę !
Ł : nad morze ?
M : tak!
Ł : a zawieść Cię ?
M : nie trzeba ! Sam pojadę !
*Marek jednak okłamał Łukasza , i poszedł do galerii*
* po kilku minutach *
Ł : co? Jak? On na nogach poszedł nad morze ? Przecież do z 100km stąd ?  Zadzwonię !!!
Ł : halo! Marek!
M : tak?
Ł : ty nie jesteś nad morzem tak?
M : jestem !
Ł : tak? A dlaczego auto jest koło domu ?
M : eee
Ł : Marek! Gdzie jesteś ?
M : ja jestem w galerii!
Ł : ale mówiłeś ze nad morze jedziesz ?
M : i co ?
Ł : i to ze mnie okłamałeś !
M : ...
Ł : Marek ? Marek? Marek ?
*Marek z łzami w oczach , wybiegł z galerii . *
Ł : Marek?? Marek?? Coś się stało ?
*Marek nie odpowiadał w ogóle *
Ł : ??? MAREK???!!
M : ...
*Marek się wyłączył , a Łukasz nie wiedział gdzie on jest , więc pojechał jak najszybciej do galerii *
*Lukasz przed galerią*
Ł : MAREEEEEKKKKKK??????
Ł : tam jest ! Marek ?
M : ... - popatrzył się ze smutkiem i płaczem
Ł : dlaczego płaczesz ?
M : to nie istotnę!
Ł : ale .... aaa... wiem o co chodzi
M : o co?
Ł : źle się czujesz , bo mnie okłamałeś ?
M : .....t-ta-tak!
Ł : już nie musisz , każdy popełnia błędy 🙂
M : 😕
Ł : ale dlaczego to robiłeś?
M : Bo nie chciałem stracić przyjaciela
Ł : 😨
M : bo myślałem ze jak wyjdziesz w worku na ulice , wszyscy będą się z ciebie śmiać , i myślałem że... no opuścisz mnie ?
Ł : nie ! Nie opuszczę cię ! Bo bardzo mi się z tobą pracuje !😇
M : to ?
Ł : zostaniemy przyjaciółmi ?
M : możemy 😊
Ł : = D
M : = D

Jak zostali przyjaciółmi ?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz