Fakty o MJ

#80

Pewnego razu, tuż po tym jak Michael zdał na prawo jazdy - rok 1984. MJ spokojnie (wraz z ochroniarzem jako pasażerem) jechał sobie autostradą, do momentu aż zobaczył mężczyznę na poboczu. Podjechał do niego, po czym zatrzymał się. Ochroniarz nie dowierzał co Michael zamierza zrobić...  W końcu odpowiadał za jego bezpieczeństwo. Okazało się, że w samochodzie obcego mężczyzny trzeba było zmienić oponę. Gdy zobaczył Michaela Jacksona wychodzącego z własnego pojazdu, którego miał okazje widzieć tylko w telewizji jako "fenomen estrady" nie mógł uwierzyć w to co się dzieje.
MJ bardzo chciał pomóc w zmienieniu koła, upierał się: „Chcę Panu zmienić koło". Jednak gdy właściciel to usłyszał, od razu odmówił. Nie chciał, aby MJ się przemęczał, poza tym był to taki szok, że facet sam nie wiedział co mówi. Ostatecznie Michael postawił na swoim i zmienił oponę mężczyźnie. Ten przez cały czas stał jak kamień i z niedowierzaniem wpatrywał się w czyny MJa. Długo mu zajęło dojście do siebie, biorąc pod uwagę to, że gdy MJ z ochroniarzem odjechali, ten dalej stał i analizował to, co właśnie się wydarzyło...

* * *

Witam! Wróciłam! Niestety nie wiem na jak długo... kompletnie odcięłam się od wattpada, a to co widzicie dzisiaj w publikacji jest spowodowane tym, że pojawiły mi się powiadomienia od czytelników. Czyli jeszcze tu jesteście i czytacie. To mnie bardzo zmotywowało.
Ze względu na to, że fakty są krótkie i niezbyt wymagające humanistycznych umiejętności, to postaram się co jakiś czas coś dodać i się nie lenić. Nie wiem niestety co będzie z moimi pozostałymi pracami, wraz z nieopublikowaną książką o oskarżeniach. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to prawdopodobnie będę publikowała tłumaczenie Forever (jednak muszę czekać, aż autorka przywróci wszystkie rozdziały, po poprawieniu ich).
Stęskniłam się za wami i jestem ciekawa co u was słychać, więc śmiało piszcie❤️

Komentarze i gwiazdki motywują❤️