7. Życie

61 4 0
                                    

Caton-Idziemy do nich?
Dave-Okej.
Caton-A muszę w tej bluzie?
Dave-Tak!
Caton-Hmmm. Why?
Dave-Bo tamten strój śmierdzi!
Caton-Nie mów tak!
Dave-To idziemy?
Caton-*jest trochę wkurzony* Tak!
Dave-Otwiera drzwi* Dawaj!
Caton-*zatrzymuje się przed drzwiami* Panie przodem!
Dave-O ty sukinsynie!
Caton-No dawaj!
Dave-No dobra*wychodzi*

U Miko w domu.

Miko-No za ile będą chłopaki?
Dave-*puka do drzwi*
Irys-*otwiera* O jaki słodki!!!
Caton-Ejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!
Miko-Ha ha!!! Ale naprawdę słodki strój!
Dave-Ja mu wybrałem!
Caton-Dlaczego! Dlaczego!
Irys-No to wchodzicie?
Dave i Caton-*wchodzą*
Deku-O jaki jest słodki Caton!!!
Caton-Jak ja cię złapie to pożałujesz!
Deku-No zobaczymy kto pożałuje!
Dave-Nie kłócić sie smarkacze!
Caton-Yyyy!
Deku-Zaraz Dave ci tak wpierdolę!
Yoshiko-Siemanko! Jak dużo mnie ominęło?
Reszta-Oj dużo!

Uznajmy że wszyscy poszli spać. Nie chcę mi się pisać. Następnego dnia. Wszyscy zeszli na dół.

Yoshiko-A wogle co z Clarą?
Deku-Nie wiem.
Clara-*Wchodzi przez drzwi wejściowe* Witam Witam z tej strony MWK. XD. Dobra siemanko co tam u was?
Caton-Co ty taka wesoła?
Clara-A nic.
Deku-Czemu przed domem stoi mój brat?
Miko-Ooo.(*^o^*) Ktoś tu się jednak zakochał!!!
Deku-*otwiera drzwi* wejdź.
Alex-Hej? Co tu robią ci zabójcy?
Caton-I to jest dobry chłopak!
Deku-Co cię tu sprowadza?
Alex-A nic.
Clara-Dobra powiem im.
Alex-No dobra.
Clara-Spałam u niego.
Deku-Napewno. Znam Alexa on i ty w łóżku równa się coś więcej.(๑・v・๑)
Alex-Może.
Caton-Ha ha.
Alex-Zamknij ryj!
Deku-Spokojnie!

Kłócili się jeszcze tak godzinę.

Clara-A może pójdziemy zjeść w pizzerii?
Caton-Taaaaaak!
Dave-No dobra!
Alex-Ale z nimi?
Miko-Tak!
Caton-A co boisz się?
Alex-Nie ale wy to zabójcy i wam nie ufam.
Clara-Spokojnie to są nasi przyjaciele.
Dave-No właśnie!
Miko-No to idziemy!? Jestem głodna! A dopiero godzinę temu jedliśmy śniadanie!
Yoshiko-No to idziemy!

Poszli do pizzerii.

Caton-*biegnie na dół po schodach do piwnicy*
Miko-Ale poleciał!
Yoshiko-To gdzie siadamy?
Dave-Może tu?
Clara-Tak!
Caton-*wraca z piwnicy* Już jestem jaką pizzę jemy?
Alex-Nie wiem!
Miko-Obojętnie byle nie margarita!

  Zamówili coś i jedli jedli i jedli. Trochę później

--------------------koniec nie mam pomysłu na ciąg dalszy----------------------

MY FRIENDS and CatonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz