To nic że to chyba z roku 2016 ale i ważne że jest
___________________
BYłam na urodzianach koleżanki (pozdro dla @ Udlaw_Sie_Soczkiem ) i jej babcia otwierał 1 z 2 szampanów. (coś w stylu picolo (spokojnie nie byliśmy mocno pijani)) Nagle podbiega do niej kolega(do babci koleżanki) i wstrzącha szampanem. No to wkońcu szampan się otworzył i przez to że kolega go wstrząsną oblał (szampan) CAŁĄ ścianę. Nam było do śmiechu ale nie rodzicom i babci koleżanki. Ja zapamiętałem to bardzo dobrze i do tej pory to pamiętam i się z tego śmieje. (dla niektórych to będzie żałosne)
Do następnego i sorry że krótki ale się upiłam wodą i naćpałam powietrzem (tradycyjnie) do następnego ;3.
