Rozdzał 3

19 1 0
                                    

Po tej całej akcji ta Pani do mnie podleciała i powiedziała
- Proszę nie mów nikomu tego.
- Ok. A mogę powiedzieć tylko Miki.
- Ok ale nikomu więcej. Wierz podam Ci min numer
- Ok
- 667 776 889
- Dobra zadzwonię później.
- Ok do usłyszenia.
- Papa
- Pa.
Kolejnego dnia gdy wybieraliśmy miejsca  gdzie siedzimy i z kim. Wybrałam Miki, a Miki mnie. Na lekcji powiedziałam Miki ze musze jej coś warznego powiedzieć. Mik(Miki) powiwdziała ze ok. Po lekcji na korytarzu opowiedziałam jej o tej pani a tym co zrobiła i o całej sprawie. Mik była zdziwiona.
W OCZACH MIKI:
Naprawde mnie to  niezdziwiło  wogule, ale udawałam zeby Peny myślała że się zdiwiłam. Bo naprawdę a byłam tą panią tą elfką. Ale nie powiem jej tego. Zapytałam się peny:
- Peny a jak ta postać wyglądała?
- Chyba była ELFEM!!- krzykneła Peny.
- Na prawdę- odpowiedziałam.
- Tak.
- A czy mogłaś ją narysować?
- Tak .
Odprowadziłam Pen( Peny) do domu.
WRACAMY DO PENY:
Jak wruciłam do domu to starałam się narysować elfkę. Po 6godzinach rysowaniach udało mi się ją narysować. Jestem taka szczęśliwa ze asz wylałam na prace czarną ferbe. Załamałam się na sobie. Ale lrzypomniałam sobie ze mam kopie na telefonie wysłałam ją go Mik i do tej tajemniczej pani.

ElfWhere stories live. Discover now