Cześć. Jestem Amelia i chciałabym wam opowiedzieć moją historię, z nadzieją, że wam pomoże. Gdy miałam 8 lat, moi rodzice się rozwiedli. Może nie zupełnie wtedy się rozwiedli, ale wtedy się o tym dowiedziałam. Mama nagle przyszła do mnie do pokoju i powiedziała, że tata pokochał inną kobietę, i jedziemy na jego ślub. Wtedy za dużo nie zrozumiałam, ale ślub odbył się całkiem miło. Poznałam nową żonę mojego taty, Alicję, i jej dwójkę dzieci, 5 letniego Adama i 7 letnią Antosię. Bardzo mi się podobało, że mam siostrę w swoim wieku, i się z nią bardzo zaprzyjaźniłam. Gdy wróciłam z mamą do miasta, żyłyśmy tak jak dawniej.
Gdy miałam 12 lat mama wytłumaczyła mi, że tata spotykał się z Alicją jeszcze przedtym, jak się urodziłam. Właśnie ja sprawiłam, że rodzice jeszcze się nie rozwiedli, i spróbowali od nowa. To niestety się nie udało. Po 4 latach zdecydowali się na rozwód, i tata był z Alicją. Mama mi mówiła, że tata dużo pracuję, i dlatego mało razy był w domu.
Trochę mną to wstrząsnęło, ale dałam radę. Nadal jeździłam do taty na weekendy, i w tym czasie urodził się Maciek, syn Alicji i taty.
Teraz mam już 15 lat i rozumiem, że takie żeczy dzieją się na świecie. Jeśli wasi rodzice się rozwiedli to pamiętajcie, to nie koniec świata.
Mam nadzieje, że moja historia wam trochę pomoże. Dziękuje za wysłuchanie.
CZYTASZ
Pomoc - poradnia psychologiczna
DiversosJeśli potrzebujesz wsparcia, pomocy, nie dajesz już rady, wiedz, że są ludzie którzy potrafią Ci pomóc! Napisz nam o swoich problemach. Coś poradzimy. Pomożemy. Poczytaj też historie i życiu i śmierci. Może Ty też uratujesz kogoś i go zauważysz. To...