Damian:Byłaś dziś bardzo niedobrą dziewczynką.
Szepnął mi do ucha.Cały czas przytulając się od tyłu.
Damian:Zasłużyłaś na kare.
Nagle dostałam klapsa w pośladek.
Damian:A teraz na kolana.
Uklękłam.Stanoł przede mną,ale nie tylko on...Kiedy on zdioł ubranie?!
Chwyciłam jego stojącego członka i zaczełam lizać koniec.Po jakimś czasie jego źrenice zrobiły się cienkie.Damian:Nie wkurwiaj mnie!Włóż całego!
Natychmiast wstałam z kolan.Poczułam łzy w oczach.Zakryłam twarz.Czy ja się go boje?
Damian:Przepraszam.Nie zrobię ci krzywdy.
Delikatnie wziął moje ręce z twarzy.Kiedy już miał iść szybko pocałowałam go w usta.
Marta:Przepraszam ja nie lubię klapsów,krzyczenia i nie umiem robić...
Zasmuciłam się.Chciało mi się płakać.
Damian:Przepraszam nie wiedziałem,ale jakbym wiedział i tak bym cię wybrał.Mam kare,którą polubisz.Co ty na to jakbym sprawił że nie będziesz mogła jutro chodzić?
Marta:Taka kara może być.
W sekundę zdjął mi bieliznę.Zaczął dotykać moich piersi to było przyjemne.Popchnoł mnie na łóżko,rozłożył moje nogi i głęboko,szybko,mocno włożył członka do pochwy.Agresywnie wkłada czuje ból i przyjemność jednocześnie.Po jakimś czasie poczułam że doszedł.To przyjemne uczucie spermy w sobie.Wyjął członka położył się koło mnie i zasnął.Nie byłam zła że zasnął.Był uroczy.Podniosłam się żeby pocałować go w czoło.Obróciłam się do niego plecami i zasnełam z bólem w wrażliwym miejscu.
![](https://img.wattpad.com/cover/181074908-288-k216349.jpg)