Kto z nas w swoim życiu nie widział łąki?Ręka do góry!
Las rąk?
Dla niewtajemniczonych i żyjących w miastach informujemy, że to tereny zielone niezagospodarowane i niezmienione przez ludzkie ręce.
Taki nieskoszony trawnik z suchymi chaszczami, przepleciony odrobiną kolorów z pojedyńczych polnych kwiatów.
Sorrki za słaby opis, ale nie o to tu idzie.Dokładnie to samo jest tu, na naszej wattpadowej łące. Ale nie samym chwastem łąka stoi.
Mamy tu naprawdę świetne egzemplarze całkiem znośnej literatury. Znacie takie opowiadania, przez, które nie mogliście spać nie poznawszy kolejnego rozdziału? Odświeżałyście powiadomienia z nadzieją, że będzie tam, kolejna część, Waszej ukochanej książki? Pisaliście po raz dziesiąty komentarz "kiedy next?"?
Jeśli tak, to macie okazję pochwalić swoich ulubionych autorów.
I tak po krótce nasze kategorie na wattpadowej łączce:
1.
Taka babka zwyczajna, zwana lancetowatą. Niby nic szczególnego, a cieszy. Może też uleczyć rany po całym dniu w realu. Tym mianem określimy wszystkie ff.
Może znacie jakieś wspaniałe opowiadania z tej kategorii?2.
Kolejny nasz wattpadowy kwiatek chaber bławatek. Jest tu kilka naprawdę dobrych z serii fantasy.
Znacie? Rzućcie tytułem.3.
Dziurawiec leczniczy to specyficzny trochę niewyględny okaz. Z uwagi na jego medyczne właściwości pod tą nazwą mamy wszystkie komedie /humor jak zwał tak zwał.
Znacie takie przy których parskaliście śmiechem lub kwiczeliście łapiąc się za brzuch?4.
Koniczyna - niby nic, a jednak kwitnie, Zwykła murawa, ale to taka trawa z wyższej sfery. Nasz ChickLit tu podczepimy. Znacie jakiś na miarę czterolistnej koniczyny?
5.
Krwawnik - oczywisty watpadowy horror lub thriller, który Wam został w pamięci, mroził krew w żyłach i wywoływał ciarki na plecach? Jest wogóle taki na wattpadzie?
6.
Czerwony mak - wiadomo historyczne. Nic innego pod to nam nie wypadało dać. Wobec czego tu można się pochwalić znajomością dobrej historycznej książki z wattpada. Ja przyznam się bez bicia - nie znam.
7.
Rumianek - wszystkie pozostałe kategorie na wattpadzie można wymienić tutaj. Oczywiście tylko te najlepsze.
I na koniec creme de la creme!
8.
Czarcikęs łąkowy - czyli najbardziej płomienny romans jaki czytaliście. Taki przy którym piekły Was policzki, a nogi drżały z ekscytacji.
Można przytaczać autora i tytuły. Głosowanie trwa.. Dopóki jury go nie zamknie😆
Ja i Sue mamy swoje typy, ale zapraszamy do komentowania i wyróżnienia swojego autora. Najlepszy i najczęściej wymieniany autor z każdej kategorii dostanie od nas tytuł razem z grafiką w nagrodę. 😁😁😁😁
Mary&Sue ❤️
CZYTASZ
Wattpadowe kwiatki
De TodoWiosna idzie, a z wiosną wszystko z ziemi wyłazi i kwitnie. Czy tego chcesz, czy nie. Oprócz pachnących fiołków i stokrotek inne zielsko też pcha się do światła, by się ogrzać i zagłusza te piękne i kruche kwiatuszki. Jedyne co potrzeba to dobrze zb...