Niespodzianka

1.2K 56 10
                                    

-DICK?-Zapytałaś patrząc na czarny kostium z niebieskim ptakiem na piersi. To był twój "brat". Ten sam, który był z tobą w chwili śmierci Jasona. Ten z którym płakałaś a on cię uspokajał. Ten, który był z tobą po śmierci twojego chłopaka. (Co ja kurwa piszę?)

-{T.I]?-Zapytał przyglądając ci się. Zmieniłaś się. Już nie byłaś nastolatką. Teraz przed nim stała młoda silna kobieta. Nie no, na serio silna. Te ćwiczenia robią swoje. Dodatkowo twoje włosy do pasa, które były w czasie twojego czasu Batgirl były teraz ścięte do ramion i przefarbowane na {Kolor}. Twoja twarz też przybrała doroślejszych kształtów

-W własnej osobie-Zachichotałaś. Dick ściągnął maskę patrząc ci w oczy. Ciągle miał te śliczne niebieskie oczy. Czarna grzywka spadała mu na oczy i czoło. Jego pałki Escrima za plecami

-To coooooo? Nie przytulisz się?-Zapytał z uśmiechem. Zaśmiałaś się i przytuliłaś go. Przytulas trwał jakieś 40 sekund od kiedy się odsunęłaś

-{T.I}{T.N}-Powiedziałaś podając rękę niższemu chłopakowi stojącemu za Dick'iem.

-Red Robin-Powiedział machając lekko twoją ręką

-I Także Tim Drake. Najbardziej inteligenty z wszystkich osób w Batfamily. Wielki Detektyw, który ma szacunek u Ras'Al-Ghula. Koleś za kogo mnie uważasz? Jestem twoją największą Fangirl-Powiedziałaś z śmiechem a Tim stał osłupiały przyglądając ci się.

-Idę pooglądać swoje komiksy. Gdzie je trzymasz?-Zapytał Dick.

-Korytarz po lewej stronie, jest mój pokój. Jest tam biurko, najniższa szuflada tam jest kluczyk do barku. W barku masz kolejny kluczyk bo lewej stronie w niebieskim pudełku. Tym kluczykiem otwórz pierwszą szafkę z lewej i tam są wszystkie moje komiksy. Swoich szukaj przy batfamily czyli pierwszym z prawej-Powiedziałaś patrząc na dziwną minę Dicka

-Możesz mi je przynieść?-Zapytał niepewnie. Przewróciłaś oczami i poszłaś. Po kilku minutach przyniosłaś 12 komiksów, których tytuł brzmiał "Nightwing".

-Proszę-Powiedziałaś podając mu je-Więcc...Jak się tu dostaliście?-Zapytałaś gapiąc się na Timmy'ego.

-Red Hood-Mruknął Dick przeglądając świętość, Czytaj komiksy, kiedy ty zaczęłaś piszczeć. Złapałaś Richarda za ramiona i zaczęłaś nimi trząść

-CZY TY DO CHOLERY CHCESZ MI POWIEDZIEĆ, ŻE WALCZYŁEŚ Z RED HOOD'EM?-Zaczęłaś się wachlować rękę z bananem na twarzy.

-I opcja fangirl włączona-Mruknął wracając do komiksów

-Oh...Więc jesteś w innym świecie gdzie wy-Wskazałaś na Tima i Nightiwnga-Jesteście postaciami fikcyjnymi-Powiedziałaś widząc zdziwienie dziecka

-Aha ok-Powiedział machając głowa na tak i próbując zrozumieć co się właśnie odpierdoliło-Więc. Może jakieś luźniejsze tematy. Jako kto pracujesz?-Zapytał

-Jestem detektywem. Bruce trochę pomógł-Wzruszyłaś ramionami

-NIE!!!!-Krzyknął Dick

-Właśnie, że tak-Powiedziałaś oburzona

-Nie o to mi chodzi. Spójrz-Wskazał na stronę w komiksie

-I o co ci kurwa chodzi?-zapytałaś patrząc na nią

-Zrobili dokładną ilustracje mojego TYŁKA!!!!-Powiedział zły-I na tej stronie też!!!

-Dick-Położyłaś mu rękę na ramieniu-Do jasnej cholery. Posłuchaj mnie. Połowa fandomu...kocha twój tyłek.Zaakceptuj to, że fani chcą go widzieć-powiedziałaś

Tim parsknął na twoją wypowiedź.

-Tak ale jestem pewny, że nie pokazują tyłka Tima albo Bruce'a-Powiedział rozzłoszczony

Stanęłaś za Timem i objęłaś go ramionami.

-Spójrz na te słodką mordkę tego małego bubu-Drake zmrużył oczy na twoją wypowiedź-On nie potrzebuje by ktoś pokazywał jego tyłek bo jego uroczość nadrabia wszystko-Powiedziałaś a Grayson przewraca oczami.

-Dobra. Koniec zabawy.Wracamy? W Gotham jest kryzys-Powiedział Timmy i wyciągnął teleporter, który wygląda dosłownie jak z serialu Flash

-Jaki?-zapytałaś

-Wszyscy przestępcy uciekli z Arkham Asylum. I teraz prowadzą zamęt-Rzucił krótko Nightwing zakładając maskę. Już mieli przejść przez teleporter kiedy Dick się obrócił-Idziesz z nami?Bruce się ucieszy widząc cię i poznasz jeszcze Robina i zobaczysz Gotham znowu-Powiedział. Tim Wyłączył teleporter czekając na odpowiedź.

-Czemu nie?-Wzruszyłaś ramionami.

Powiedziałaś i zrobiłaś krok ku chłopcom

-Świetnie ale ona tak nie pójdzie-RR Pokazał na twój strój. Spodnie z myszki miki i koszulkę z pandą.I jeszcze puchate kapcie.

-Racja...Idę z przebrać-Powiedziałaś. Po dosłownie 30 sekundach byłaś gotowa. Dick przyjrzał ci się uważnie. Miałaś czarną kurtkę Jasona (Tak, nadal), ciemno niebieską koszulkę, skórzane spodnie i adidasy. Dodatkowo twoje włosy nie były bałaganem

Najszybsze przebieranie Ever

Powrót do Gotham|| Batfamily x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz