5 Seconds Of Cringe

1.

    – Luke!!! Zostaw ten pasztet i wracaj do łóżka!

    – Za chwilkę. Rozkoszuję się tym niebiańskim smakiem. – Luke najwidoczniej nie miał zamiaru porzucać jedzenia.

    Ale chwila. O co tak właściwie tu chodzi? Tego nie wie nikt. Nawet ja, wszechwiedząca autorka. Wiadomo tylko, że dziwnym trafem Luke Hemmings znalazł się w łóżku z pewną blondynką i pasztetem. Jak to się stało spytacie? Otóż owa blondynka miała pomóc naszemu Luke’owi z uzależnieniem, ale jak widać niezbyt jej to wyszło. Wiemy także, że cała jego lodówka pełna jest pasztetu, a on sam zaczyna taki pasztet przypominać.

    Wracając do tematu, według Luke’a pasztet był o wiele ważniejszy, niż jakakolwiek kobieta. Nic nie mogło przerwać jego romansu z ukochanym jedzeniem. Nic oprócz tej upierdliwej baby. Blondie dziarskim krokiem podeszła i wyrwała Luke’owi pasztet z ręki.

    – Idziemy do łóżka. Teraz. – Jej stanowczy głos przestraszyłby niejednego herosa, jednak Luke nie dawał za wygraną.

    – Ja nie chceeeeee. Nie możesz mi rozkazywać.

    – A właśnie, że mogę. Nie podskoczysz mi blondasku.

    – No chyba twoja stara. – Mówiąc to chłopak zabrał swój pasztet i wyszedł trzaskając drzwiami.

    – To będzie dłuuugi dzień. – Blondynka wróciła do łóżka i postanowiła poczekać aż Luke zauważy, że nie ma na sobie spodni, i wróci do mieszkania. Gdy po paru godzinach nadal go nie było, zabrała swoje rzeczy i wyszła, zabierając ze sobą cały pasztet jaki udało jej się znaleźć.

~~~~~~~~~

Wie ktoś o co mi chodzi? Bo ja tak niezbyt.

💋