8 lipca
15:26
Przed chwilą się rozłączyłam. Więc... klamka zapadła, racja? Nie wiem dalej, kto się u mnie zjawi, jeżeli w ogóle się zjawi, ale znam głos tej osoby. Był męski, taki ciepły i melodyjny. Kojarzy mi się z ciepłą herbatą w zimowy dzień. Kojący.
18:07
Dwie godziny minęły, tracę nadzieję. Zawiodłam się? Tak, ale to nic, to nie pierwszy taki raz. Ciekawe, czy zdąży. Ciekawe, czy ja zdążę. Mam nadzieję, że go zobaczę.
A z resztą. Pozwolę sobie być dziś chciwa. Chcę go dotknąć, spojrzeć w oczy i podziękować.
Proszę, pośpiesz się.
22:40
Nie czekam dłużej. To opustoszałe mieszkanie jest lodowate, jednak wolę moje własne lodowate mieszkanie od gorącego od złości domu rodzinnego. Dobrze mi tak a będzie jeszcze lepiej.
Mimo wszystko, drzwi zostawiłam otwarte.
CZYTASZ
stay with me | han diary + chat
Fanfiction-- pewnego wieczoru wykręciłam zupełnie losowy nieznany mi numer i tak oto poznałam ciebie. -- yn x han jisung.