To jak na razie jedyna praca z roku 2019. Jak poznałam mojego chłopaka (jakoś w listopadzie) nic tylko nawijał mi o Happy Sugar Life (wiecie zafascynowany był bo to jego pierwsze animsko xD) Tak oto narodziło się to dzieło sztuki.
Wiedzieliście że imię Shio oznacza sól, a Satou cukier. Nigdy nie zapomnę jak się uczyłam japońskiego i nagle gdzieś pojawiło się słowo Shio. Satou dowiedziałam się z serii Black Rock Shoter bo jakąś postać nie znała umiaru co do cukru - a mówią że anime nie uczy
(ale tak szczerze to dużo nowych słówek poznałam przez to anime)Dla bardziej zaciekawionych pracą niż genezą jej powstania: całość naszkicowałam pierwszym lepszym ołówkiem, a potem krawędzie podkreślałam czarnym długopisem
Tak wiem, jestem niedobrym człowiekiem bo rysuję długopisem
CZYTASZ
Artbook
RandomRaz na pół roku dostaje weny twórczej i zaczynam rysować, mistrzem to ja nie jestem ale liczą się chęci co nie?