❄Three❄

291 22 0
                                    

Nie oddychała. Spojrzałem na tylne siedzenie. Cassie była w lepszym stanie niż nasza dwójka. Na oko nic poważnego jej się nie stało. Poruszałem za jej kolano.

- Cassie! Cassie! - szeptałem do dziewczyny. Kilka razy zamrugała zanim całkowicie otworzyła oczy. Rozejrzała się do okoła analizując sytuację. Zszokowana spojrzała na Charlotte. Zrobiła ten sam gest.

- Nie żyje - oznajmiłem ukrywając twarz w dłoniach.

- Musimy ją przenieść na miejsce kierowcy.

- Co!? - poderwałem się na siedzeniu i wbiłem wzrok w Cassie.

- Ash słuchaj, ona i tak już nie żyje - chwile myślałem aż w końcu kiwnąłem głową na znak, że się zgadzam. Cassie wysiadła z samochodu i otworzyła drzwi od strony pasażera. Poszedłem w jej ślady i również wysiadłem.

<< Amnesia ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz