tayler po dwuch sekundach uciek majoc nadzieje ze nikt nigdy prze nigdy go nie znajdzie no hyba ze jego dziewczyna roxi
poszed do lasu i postanowił ze sie upije bo jego rzycie nie miało juz sensu bez jego dziewczyny roxi
Roxie zrozpaczona rze jom ktoś zgwaicik uciekla do łaźni i wyciongnela żyletkę z maszynki do golenia tajlera
- NIENAWICE CIĘ- kszyknela i zaczeua się cionc, rozszarpywane minso leżało na ziemi
- chyba umieram - pomyskala i zadzwoniła do szona
Tayler jechał po lesie swym trujkolowcem z zawrotna predkoscia w pewnym moemncie walnal w jakieś ledwo żyjące bwm.
w tym bwm byl jego były przyjaciel dżosz kturego nie nawidził
tayler wyszed z ałta i poszed do niego
-co ty tu robisz dzosz!!?? -krzyknął głośno jak tylko móg
TY SKURWYBAKU ZAPUŚCISZ ZA TOOO- kszyknkm. Wściekłe dzosz i zaczou się z nim napierdalać na box bo miau renjawice bokserskie
W tym samym czasie szon korniszon odebral od roxie wiedzial czego dziewczyna chciala - hej kocico masz ochotę na małe co nie co? -spytau swoim sexsownym falsetem
CZYTASZ
NIEPOKORNY STAN - Roxie I Shawn
FanfictionRoksana to cicha szara myszka. jest zeykla dziewczynom ale los postanawia stawić ja na prube.
