Rozdział 16

408 28 2
                                    

Mijały kolejne dni, a co za tym idzie przychodziły kolejne groźby. Cała Polska Policja szukała Dąbrowskiego jednak nadal nie udało się go zatrzymać. Kuba był 100% pewny, że listy wysyła Arkadiusz. Mężczyzna miał już dość, cały czas martwił się o żonę i Martynę.

Roguzowie siedzieli przy stole i jedli obiad.

-Tak sobie pomyślałam... - odezwała się Natalia przerywając ciszę - Może wybierzemy się na działkę? Zrobiłoby się grilla... Jest fajnie, ciepło szkoda byłoby siedzieć w domu.

-Dobry pomysł. Może zadzwonię i zapytam się Martyny i Magdy czy by chciały jechać?

-Pewnie dzwoń.

Martyna od razu się zgodziła. Miała w głowie plan, który chciała zrealizować właśnie na działce. Magda również potwierdziła, że będzie wraz z Sebastianem. Oni również mieli coś ważnego do przekazania.

16:00 - ogródki działkowe na Żoliborzu

Kuba wraz z Sebastianem rozpalali grilla, a Natalia wraz z Magdą przygotowywały kiełbasę i kroiły warzywa. Brakowało jedynie Martyny, ale dzwoniła, że chwilę się spóźni.

Niedługo później na teren działki weszła Martyna wraz z Krzysztofem Nowakowskim.

-Cześć Krzysiek - powiedział Kuba podając mu rękę - Co tutaj robisz?

-Zaprosiłam go. Nie złościcie się? - spytała Martyna.

-Nie - odpowiedzieli wszyscy równocześnie.

Kuba wszedł do domku i wyjął z lodówki zimne piwa. Położył je na stół. Osoby które nie kierowały czyli Martyna, Natalia, Kuba i Sebastian wzięli sobie po puszce i zaczęli pić.

-To dzisiaj ty kierujesz? - spytała Magdę Natalia.

-Tak jakoś wyszło...

Sebastian popatrzył na swoją dziewczynę i ta zrozumiała o co chodzi. Przekazali im dobre wieści. Pierwsza o tym, że się zaręczyli, druga o tym, że Magda spodziewa się dziecka.

-No skoro Magda z Sebastianem przekazali nowinę to teraz kolej na mnie. Otóż Krzysiek jest moim chłopakiem...

-Nowakowski... - Kuba popatrzył groźnie na niego - Miałeś mi córkę pilnować, a nie uwodzić - powiedział i wybuchł śmiechem.

-Proszę się nie martwić. Martyna jest ze mną bezpieczna...

Zaczęło się ściemniać dlatego wszyscy zebrali się już do domu prócz Natalii i Kuby. Postanowili, że spędzą noc w domku na działce.

Natalia nie mogła zasnąć. Cały czas rozmyślała o tym, że za niedługo zostanie babcią i jej córka wyjdzie za mąż. Uśmiechała się przy tym sama do siebie. Jednak z zamyśleń wyrwało ją skrzypnięcie drzwi.

--------------
Podobał Wam się rozdział?


Czytajcie dalej! ☺️

Pozdro!

Podwójna tożsamość 2 - Gliniarze [ZAKOŃCZONA] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz