Cześć mam na imie Hope,mam 14 i dzisaj przeprowadziłam sie do Kanady.Ubolewałam nad tym że zostawiłam moją przyjaciółke Amelie w Polsce (bohaterka przedtem mieszkała właśnie w Polsce) jednak bedzie odwiedzała mnie w wakacje,a to za nie długo ponieważ mamy maj. Jest wieczór,a dokładnie 20:38 a ja z moją rodzicielką jemy właśnie dosyć późną jak na nas kolacje. -Mamo,musze iść jutro już do tej szkoły?-pytam nie zbyt zadowolona -Yhym,nawet nie próbuj coś wykombinować,musisz tam iść i tyle-powiedziała juz lekko zirytowana -Ughh,no okej ale masz dla mnie plan? -Tak córciu,masz wszystko na górze a teraz idz sie juz przygotowac na jutro i do spania,raz dwa-powiedziała moja mama klaszcząc w dłonie -Um,dobranoc
Po umyciu sie i przygotowaniu lekcji położyłam sie do mojego nowego,miękkiego łożka które uwielbiam od 5 godzin.
•PORANEK• Um 6:30,jak ja kocham czwartki (ehehem sarkazm),najgorsze jest właśnie to że przychodze do tej zasranej szkoły w środku roku,gdzie wszyscy sie znają ugh. Wstając wyłączyłam budzik i poszłam leniwym krokiem do łazienki umyć twarz i robić siusiu (TEAM SIUSIU TOTGA I TD<3).Po zrobieniu takich rzeczy jak śnidanie i pielęgnacja twarzy,wybrałam sobie dosyć neutralny outfit w którym prezentowałam sie tak:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Spostrzegłam że nie mam juz zbytnio czasu ponieważ jest godzina 7:40,a na ósmą mam lekcje wiec wlożyłam jeszcze szybko moje czarne vansy i byłam już gotowa. ~~~~~~~ Przechodziłam właśnie przez korytarz szukając klasy lekcyjnej która należała do biologii aż nagle wpadłam na niską postać wywracając sie na tyłek.
-Kurwa,uważaj jak chodzisz Ka...eee znamy sie? Zapytała sie mnie śliczna,rudowłosa dziewczyna która wyglądała dokładnie tak:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
-Um wydaje mi sie że nie,jestem tu nowa-powiedziałam delikatnie speszona -A to przepraszam,tak wogule to Sadie jestem a ty?-zapytała -Jestem Hope-wystawiłam rękę na co dziewczyna delikatnie sie uśmiechneła -Jeżeli chcesz mogę przedst...(dzwonek),um Hope? Jak dobrze pamiętam-zaśmiała się,ja rownież z nią-zobaczymy sie na kolejnej przerwie? Tak wogóle jaką masz lekcje -Biologie-odrzekłam -Cudownie-zapiszczała-ja rownież,poznasz juz z grubsza moją familie haha.
