"Nowa szkoła"

25 1 2
                                    

Przeprowadziliśmy się.. Cóż jestem pod wrażeniem Julia - Fajne miasto żeś se wybrała - pomyślałam. Jutro nowa szkoła, sterujesz się? - zapytała mnie mama łagodnym głosem.
- Trochę. Zawsze jest jakiś, nawet mały stres
- Racja,ale przygotuj się. Nie chcę aby coś się nie udało w ten dzień.
- Okej - Powiedziałam to i poszłam posłusznie do pokoju.
Jezus - pisnełam z zachwytu. - przede mną stało duże lustro, od razu zaczęłam się w nim przeglądać.
Zobaczyłam jedynie wysoką brunetkę z ciemnymi oczami jak węgiel i długimi włosami. Tak, to byłam ja.
Później poczytałam książkę, pograłam na moim gear boy'u i ostatecznie poszłam spać.
5:32 - godzina w której otworzyłam swoje wielkie ślepia i zaczęłam się przygotować do szkoły. Ubrałam szal, jasno brązową kurtkę i granatowe jeansy. Wzięłam plecak na plecy i ruszyłam do szkoły.
Ahoj przygodo - pomyślałam i z uśmiechem skierowałam się w stronę szkoły. Szłam, aż w końcu obok mnie zauważyłam blondynkę która miała krótkie oczy i niebiesko - zielone oczy. To była Julka! Ta w której się podkochiwałam. Pociągnęłam ją za skrawek wielkiej bluzy.
Hej! Co ty robisz, powaliło cię? - zapytała drobniutka blondi włosa lekko lecąc do tyłu. Jeszcze mnie nie powaliło - odpowiedziałam anielskim spokojem.
- W takim razie, czego chcesz?
- Julka, to ja Kunue -^-
- Kun?
- Tak, nie Maie
- Kunue!! - krzyknęła niska wskakując mi na szyję.
- Tęskniłam - szepnęła mi do ucha.
- Ja też, przepraszam, że musiałam się przeprowadzić - fanaberie rodziców - wzruszyłam ramionami.
- Rozumiem
- Idziesz właśnie do szkoły?
- Tak
- Zaprowadzisz mnie?
- Jasne
I tak właśnie zostałam ciągnięta przez pół drogi za rękaw do szkoły.
- Już jesteśmy - Powiedziała mi z promiennym uśmiechem blondynka.
- Duża ta szkoła..
- Racja, przecież to akademia dla najlepiej uczących się..Awhhh jak mi ciebie brakowało! - Wtuliła się we mnie niska przyjaciółka. Byłam dość wysoka, więc Julka dosięgała mi jedynie do klatki piersiowej,a może to nie ja byłam wysoka tylko blondynka niska? W każdym razie odwzajemniłam przytulas.
- Brakowało mi ciebie - odezwała się niebiesko oka
- Mi ciebie też
Przechadzałyśmy się tak po korytarzu, lecz nagle poczułam jak ktoś mnie mocno uderza a twarz, upadłam wtedy na podłogę i jedyne co pamiętam to, że zemdlałam.

I'm a weird because I'm a homosexually?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz