E n d

1.8K 150 47
                                    

Ciemnowłosy chłopak ukucnął przed chłopcem, którego blade kolana były obdarte po upadku. Posłał mu słaby uśmiech, pomagając wstać.

— Chodź, pójdziemy to opatrzyć — powiedział, łapiąc dłoń malucha. Ten ruszył za nim, ściskając jego rękę.

— Wujku Jungkooku, właściwie to czym ty się tu zajmujesz? — zadał pytanie drobny dzieciak, wyższy spojrzał na niego przez ramię. Lubił gdy dzieci tak się do niego zwracały, a podopieczni z tej placówki często to robiły.

— Pomagam dzieciom, których mamusia lub tatuś chorują. — wyjaśnił, chłopiec skinął głową.

Bo Jeon Jungkook pomagał dzieciom takim jak on dawniej oraz osobą, które chorowały na to samo przeziębienie co Yoongi.

I mimo upływu lat, czuł obecność i wsparcie z strony Mina.

— Kocham cię — szepnął, a wiatr zawiał, niosąc słowa do mężczyzny, który z anielskimi skrzydłami obserwował swojego jedynego ukochanego.

Bo on nigdy nie łamał obietnic.
A tym bardziej tych na mały paluszek.

do not leave me ─ yoonkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz