W kuchni siedzi Chris, Sabrina oraz Florence.
CHRIS
Po co Kamir'owi była paczka prezerwatyw w spodniach?
Chris przeczesuje swoje włosy w zamyśleniu.
Florence podnosi wzrok znad telefonu, zaskoczony pytaniem Chrisa.
Po chwili sięga po szklankę wody.
SABRINA, DO CHRISA
Pomijając twoje pytanie...
Sabrina zaciąga się, po czym wypuszcza dym i kontynuuje.
SABRINA
Co ty robiłeś w jego pokoju?
Chris chrząka i odwraca wzrok.
CHRIS
Nie zmieniaj tematu.
SABRINA, WYWRACAJĄC OCZAMI
Prawdziwy rycerz, zawsze jest przygotowany.
Chris, parska śmiechem, z lekka zaskoczony żartem Sabriny.
Florence krztusi się wodą.
