Forever~ // Stray Kids Chat //

~ Chapter 5 ~

No dobrze
Narazie nie będę zmieniać okładki, może kiedyś 😅
A teraz macie oczekiwany rozdział XD

~ 7.00 ~
Konwersacja między Jeongin'em a Seungmin'em.

Jeongin
Śpisz?
Bo ja się boję trochę...

Seungmin
Nie śpię już, a co?

Jeongin
No bo...
Chan ma łóżko obok mnie, nie?

Seungmin
No tak i co?

Jeongin
No to ja się budzę, patrzę na niego
On nadal spał
Potem idę spać ponownie
A jego niema, odwracam głowę, a on leżał obok mnie i nadal leży
BOJĘ SIĘ

Seungmin
O boże...
UCIEKAJ
TO PEDOFIL

Jeongin
Przesadzasz
CHYBA ŻE MASZ RACJE

Seungmin
NIE CHYBA, TYLKO NAPEWNO

Jeongin
OK TO JUŻ MNIE TAM NIE MA

Seungmin
WIERZĘ W CIEBIE

I.n powoli zaczął wstawać ale zauważył, że Chris się ruszył, więc usiadł szybko. Chan wyglądał jakby właśnie miał się obudzić ale jednak Jeongin się mylił. Chłopak spróbował ponownie wstać ale ktoś złapał go za rękę. Przerażony Jeongin nawet nie odwrócił głowy, tylko wyrwał się i wybiegł z pokoju. Chan chciał pójść za nim ale nie mógł, bo pogorszył by sytuację więc został na swoim miejscu. Jeongin poszedł poszukać do kuchni czegoś się napić, bo niewiedział co robić. Nagle usłyszał czyjeś kroki. Na szczęście to był tylko Seungmin. Innie aż skoczył gdy tylko go zobaczył.

Seungmin
Co jest młody? Co z Chan'em?

Jeongin
N-nic...

Seungmin
NO MÓW JEJUUU

Jeongin
Emm... Jakby to powiedzieć... Był za blisko mnie... A ja nie chcę...

Seungmin
To mu to powiedz

Jeongin
Ale ja nie chcę, żeby przezemnie cierpiał... 😞

Po kilku minutach ciszy dopiero teraz  zaóważyli, że w progu drzwi stoi Chris i słucha ich rozmowy. Stał i nic się nie odzywał. Oczy mu się szkliły. Podszedł do Jeongin'a, który stał tuż za Seungmin'em.

Chan
Innie... Przepraszam cię... Bardzo...
Nie wiedziałem, że tak zaareagujesz... Wybacz mi

Jeongin
No dobra... Ale nigdy tak nie rób

Chan
Ok, postaram się...

Seungmin
Emmm a może pójdziemy obudzić resztę?
Bo jest po 8, a na 9.30 mamy iść do wesołego miasteczka

Chan
Racje
Idziemy

Jeongin
Dobrze...

Następny rozdział będzie dedykowany dla han_to_wiewior ❤️
I przepraszam, że taki krótki rozdział