~ Chapter 12 ~

252 18 6
                                    

~ Rano - 6.00 ~

Chłopaki po wczorajszym maratonie filmów zapomnieli, że na 8.00 mają próbę. Woojin, gdy zorientował się w sytuacji, inni spali w najlepsze.

Woojin
WSTAWAĆ! SZYBKO!

Changbin
Co tak krzyczysz, pali się?

Woojin
Zapomnieliśmy o próbie!

Hyunjin
Ej no faktycznie. Jest już 7.30, powinniśmy chyba zdążyć.

Woojin
Masz racje, ruchy panowie.

Changbin
Ale mi się tak nie chce...

Jeongin
Ej, a gdzie mój telefon?
Widział go ktoś?

Felix
No ja nie widziałem.

Hyunjin
A może zostawiłeś go na przykład w salonie, albo gdzies indziej. Nie musi być koniecznie u ciebie w pokoju.

Jeongin
Ok, ja jestem gotowy ale bez telefonu, więc za ten czas go poszukam.

Chan
Chyba jestem chory...

Woojin
*kładzie rękę na czoło Chan'a*
Nic ci nie jest.

Chan
*kaszle*
Jest

Woojin
Przesadzasz, wstawaj z fotela i idziemy. Mamy tylko 10 minut, szybko.

Jeongin
ALE JA NIE MAM TELEFONU.

Felix
Jestem gotowy, więc ci pomogę.

Seungmin
Ja też, chyba widziałem go w kuchni.

Hyunjin
Ja już znalazłem.

Jeongin
Oo dzięki, jezu w końcu.

Woojin
Idziemy już, bo będzie za późno i będziemy mieć problemy.

Wszyscy
Ok

Gdy właśnie miała wybić ósma, chłopaki na szczęście zdążyli wejść do sali treningowej.

Chan
No to co teraz

Hyunjin
No ćwiczymy ten nowy układ, a co?

Felix
No właśnie, ja trochę umiem już.

Jeongin
Tak? A kiedy ty ćwiczyłeś? Też chce już troche umieć.

Changbin
Pewnie wtedy gdy uczy się damskich układów, czyli kiedy nie patrzymy.

Felix
Aha, dzięki.

Changbin
Też cię kocham.

Felix
To ty mnie kochasz?

Changbin
Nie, to był taki żart.

Felix
Ej, ale tak nie można.

Changbin
Ale ja mogę.

Jisung
Dobra zaczynajmy już.

~  Po treningu, godz. 17. 00 ~

Jeongin
Zmęczony jestem... Możemy juz wracać...?

Hyunjin
Jak trener pozwoli to raczej tak.

Woojin
Byłem się spytać i możemy już iść do dormu.

Jeongin
Yeah. Tylko, że ja już niemam siły.

Seungmin
*szepcze to Felix'a*
To niech go poniesie Chan hehe.

Felix
Masz racje.

Changbin
Ma ktoś wodę? Umieraaam.

Felix
Ja mam, proszę.
*uśmiecha się wesoło do Changbin'a*

Changbin
Co się tak szczerzysz?

Felix
Bo jestem wesołym człowiekiem.

Changbin
Aha, to fajnie. A jestem chyba przeciwieństwem ciebie.

Minho
Ej, a wiecie, że przeciwieństwa się przyciągają?

Changbin
Co ty gadasz.

Felix
Ooo jak fajnie~

Changbin
No chyba nie.

Jisung
Ej no nie bądź taki. Felek chce być dla ciebie miły, a ty go odtrącasz.

Changbin
Dobra, będę dla ciebie miły, ale pod jednym warunkiem.

Felix
Jakim?

Changbin
Będziesz mi robił jedzenie.

Felix
A ty tylko o jednym...

Changbin
A ty tylko o graniu.

Jeongin
JA CHCE JUŻ DO DOMU.

Chan
Jezu spokojnie dziecko.

Seungmin
*mówi cicho do Chan'a*
Aktualnie pogarszasz sprawę...

Chan
Em znaczy... Dobra nieważne.

Jeongin
No ja mam nadzieję...

Droga do dormu nie zajęła im dużo czasu, więc gdy tylko weszli umyli sie i poszli spać.








UwU

Forever~ // Stray Kids Chat //Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz