Siema to druga część!!
Szłyśmy z Domi na komendę policji. Mamy już wymyślony plan: Ja idę na posterunek oczywiście przebrana za pijanego ruskiego dresa, pisze do Domi w którym miejscu znajduje się Sajmon ,a ona wchodzi przez dach. Weszłam niepostrzeżenie na posterunek powiedziałam czarnemu policjantowi ,że ja jestem z dresowego sanepidu i musze się rozejrzeć. UWIERZYŁ MI. Szukałam Sajmona rozmawiał w jednym pomieszczeniu z Agatą. Napisałam Domi gdzie się znajduje. Domi wbiła przez dach ja tez wbilam wtedy do pomieszczenia.
-ROBIŁEM TO DLA MOJEJ MIŁOŚCI, ZABIJE CIĘ POLICJANTKO!-krzyknął Sajomon
-Ejejjejejejejejejjej Sajmon przyszłyśmy po ciebie ,nie rób nic!!- powiedzialam
Nagle jego oczy zaświeciły na czerwono. Całe pomieszczenie ogarnęło czerwone światło nastąpił jakiś wybuch nic nie poczułam...
....
....
....
......
............
Otworzyłam oczy byłam w kompletnie białym pomieszczeniu. Przedemną siedziała kobieta przy biurku przeglądała jakieś kartki.
-CZEMU MNIE PORWAŁAŚ?! ZARAZ BĘDZIESZ MIEĆ POMIDORA PATRYKA NA TWARZY!-powiedziałam.
-Spokojnie nie porwałam cię.
-YHMMM w takim razie co ja tu robie?!
-Umarłaś. Sprawdzam twoje grzechy prosze usią-
-COCOCO?! JESZCZE TYLE ANIME CHCIAŁAM OBEJRZEĆ!!!!
-Uspokój się i siadaj!
-Ok ok
Usiadłam na białej kanapie pełna smutku.
-Już- powiedziała.
-Co JUŻ?!
-No przeanalizowałam twoje grzechy i tututu IDZIESZ DO PIEKŁA!!!
Nagle podłoga się podemną zawaliła zaczęłam spadać ( mam lęk wysokości ;---;). W połowie lotu straciłam przytomność.
...
.....
..
-WSTAWAJJJJJJ
Usłyszałam głos...zobaczyłam światełko... ale po chwili znowu ciemność.
...
.....
...
-To co może ją zjemy???-powiedział ktoś
Odrazu się zerwałam, siedziałam przy ognisku z Kari i Agą, niebo było czerwone.
-CZEMU CHCECIE MNIE ZJEŚĆ?!-krzyknęłam
-Hahahahahahh, wiedziałam, że Cię to wybudzi. Ogólnie to taki żarcik- powiedziała Agata dusząc się ze śmiechu.
-AHA... ale chwila gdzie my jesteśmy i... wy umiecie rozpalać ognisko wowowow- powiedziałam
-Kala.... to piekło, a tu jest wszędzie ogień, a więc no- odpowiedziała Kari zażenowana moją głupotą.
-Aaaaa to wszystko jasne, a gdzie inni?-spytałam
-No trzeba ich poszukać.- widać, że Kari umierała z zażenowania przez moje zachowanie.
Rozmawiałyśmy chwilę i postanowiłyśmy ruszyć w drogę. Myślałam o tym czy uda nam się każdego znaleźć, przecież piekło jest ogromne i niewiadomo czy niektórzy nie trafili do nieba.
Aga i Kari usłyszały dzwięk ukulele, ja co prawda nie słyszałam, ale no mam słaby słuch. Nieuwierzyłyśmy własnym oczom, siedziała tam Dominika grając na ukulele.
Naprawdę brzmiało to cudownie, po chwili nas zauważyła i odłożyła instrument.
-WOWOW to było MEGAA!!-powiedziałyśmy we trzy.
-A dziękuję, a wgl O co chodzi zbieracie jakąś ekipę czy co?- odpowiedziała
Kari opowiedziała jej o tym, że chcemy znaleźć wszystkich z Rosji i wyjść z piekła.
-A co się stało, że siedzisz tutaj jak menel jakiś i na ukulele grasz?-spytała Aga
Dominika opowiedziała nam historię o tym, że grała już na scenie wszyscy ją kochali, ale pojawił się duet który zrujnował jej karierę. Wszystkie się rozpłakałyśmy.
-Łeee ale to była smutna historia! Znajdziemy te gwiazdeczki i dostaną łomot!- powiedziała Aga przytulając Domi, rozmazał jej się cały tusz i wyglądała jak Górnik.
-Ale no.... nie wspomniałam o tym, że te ,, gwiazdeczki " to Nikola i Juzio.- odpowiedziała zakłopotana Dominika
Wszystkie stałyśmy przez chwilę zdziwione.
- To tym lepiej! Będzie w takim razie łatwiej znaleźć Nikolę!- stwierdziła Kari głosem pełnym nadziei.
Każdy po jej przemówieniu był zdeterminowany do działania. Sprawdziłyśmy kiedy ,odbędzie się następny występ i szybko zarezerwołałyśmy bilety. Przez całą drogę uczyłyśmy się tekstów piosenek , który będą na konecercie, oczywiście Dominika gadała też o Sajmonie, mam nadzieję , że go znajdziemy, bo jak nie to ona się załamie. Po kilku godzinnej podróży dotarłyśmy na miejsce, niestety musiałyśmy siedzieć w ostatnim rzędzie, nie wiedziałam że ten duet jest aż tak popularny. Gdy wyszli na scenę Agata pożyczyła mi lornetkę. Nikola miała okulary przeciwsłoneczne ,cekinową koszulę, spodnie w jakieś mazaje i kapelusz niczym z rodeo, przedstawiła się jako Kirkor TV. Obok niej stał chłopak O różowych włosach był praktycznie tak samo ubrany jak Niki, oczywiście był to Juzio. Zaczynając występ zawładnęli całą publiką, może ich śpiew nie był idealny, ale ich densy i charyzmę każdy pokochał. Pod koniec wstałyśmy już z miejsc , aby szybko dostać się do garderoby, ale była taka kolejka... kurde, oni sobie prędzej pójdą niż my do nich dotrzemy.
Po chwili namysłu wymyśliłyśmy plan. Każda zrobiła słowiański przykuc i tak się przepychałyśmy, pomiędzy nogami fanów.
Po całym wysiłku dotarłyśmy do przebieralni, ale drzwi były zamknięte... Agata się wkurzyła i wywaliła drzwi silnym kopem.
-COCOCO SIĘ DZIEJĘ?!!-wykrzyczeli Juzio i Nikola spadając z krzeseł.
- To jest napad!- powiedziała Kari, układając ręce, jakby trzymała pistolet.
-ODDAMY WAM WSZY-mówiła szybko Nikola ze strachem, po czym na nas spojrzała- aaaaa to, wy.... pranki se ze mnie robicie ;--;
-Takk! Zbieramy całą ekipę,aby wydostać się z tego świata!- odpowiedziała z radością Kari.
-Ymmmm sorryy nie jestem chętna... No wiecie jestem tu gwiazdą, takie życie mi odpowiada.
-CO?!!! Sława jest dla ciebie aż tak ważna?!- zerwała się Dominika
Nikola i Dominika się ostro kłóciły skończyło się na tym, że Domi zagra na ukulele, a Niki będzie śpiewać discopolo, pozostali zdecydują kto wygra. Dziewczyny wyszły razem z Kari, bo ona postanowiła im przygotować odjazdowe stroje na występ.
-Ej Klaudia mogę się do was przyłączyć??-zapytał Juzio zmywając makijaż sceniczny
-Pewnie!-odparłam
-Psstttt Kala znasz go?? Twój chłopak? Czy wolny, bo przysto jest!- szepnęła do mnie Agata.
-Jestem gejem i mam chłopaka.- odpowiedział Juzio, bo usłyszał szept dziewczyny.
Aga cała posmutniała, usiadła w kącie i zaczęła mówić do siebie *znowu gej..dlaczego znowu gej*