Czy wierzę w przeznaczenie? Nie, nie wierzę i nigdy nie wierzyłam.
Zawsze uważałam, że na wszystko trzeba zapracować samemu. Po kolei zdobywać szczyty i odnosić z tego satysfakcję.
Bo przecież szczęścia nie dają rzeczy, które otrzymaliśmy, a te, które sami stworzyliśmy.
Ale z perspektywy czasu jestem pewna, że jakaś siła wyższa może postawić na naszej drodze osoby, które zawładną naszym życiem.
I zmienią je.
Na lepsze.
***********************
Nie polecam czytania tej wersji "The Fate" gdyż była napisana nieprofesjonalnie, z wieloma błędami i niezgodnościami ponad trzy lata temu. Na moim profilu znajdziecie aktualną wersję, w której magicznie zostanie przedstawiona cała historia i plan, jaki miałam na tą ksiażkę, ale dorosłam i chcę napisać ją od nowa.
CZYTASZ
[ZOBACZ NOWĄ WERSJE]The Fate[STARA WERSJA]
Fiksi RemajaEDIT: Właśnie powstaje zupełnie nowa, zmieniona i lepsza wersja tego opowiadania do której serdecznie zapraszam. Będzie się działo! ~Opowiadanie mojego autorstwa. Wszystkie elementy podobne do innych opowiadań są przypadkowe i nieplanowne~ ~Opowiad...