Jesteś może TodoBakuDeku? Bo nikt cię nie lubi

śmianko

Todoroki: Cześć

Kacchan: Jesteś rakiem

Todoroki: A ty mięczakiem

Kaminari: A ja jestem giętkosłupem

Kacchan: Co

Kaminari: No tym

Kaminari: Bezkręgowcem

Kacchan: Ahaaaa...?

Uararaka: Chodźcie idziemy na kołysaki

Deku: Ja chce ja chcę

Uraraka: Bakugō wykorzystasz okazję

Kacchan: Nie ma innej opcji

Deku: Walcie się -,-

Kirishima: Albo sobie nawzajem

Kacchan: Nie da się zwalić dziewczynie

Kirishima: A udowodnić ci, że się da?

Kacchan: Nie, podziękuję

Kaminari: Mam wodę w kolanie

Jirō: A ja cukier w kostkach

Kaminari: On jest taki majestatyczny *~*

Jirō: Jak kto woli

Todoroki: Opowiem żart

Kacchan: Nie

Todoloszka: Co mówi Rin gdy znajdzie telefon?

Todoloszka: O,kumurka

Kacchan: Mam lepszy

Kacchan: Deku jest twoim chłopakiem

Deku: Chyba twoim

Kacchan: No wiem

Deku: No nie

Uraraka: Dlaczego w Krakowie nie ma ghouli?

Uraraka: Bo jest tam dużo gołębi

Kirishima: Cooo xd

Kirishima: Co rodzice Ciela robią w nocy?

Kirishima: Płoną z rozkoszy

Jirō: Ewww

Uraraka: Omnomnom

Deku: Oglądam Coco i tam bachor kradnie gitarę z grobu swojego pra pra dziadka i teraz on zmartwychwstanie i będzie szkieletem

Kaminari: Jak zmartwychwstanie to będzie bogiem co ty Jezusa nie oglądałeś

Todoroki: To jest tylko głupia bajka jak witaminy

Kacchan: Ty jesteś głupi jak witaminy

Kaminari: Witaminy są jak bajka czy są głupie

Kirishima: Jak ci rodzice wmawiali, że masz brać witaminy bo fajne, to ci wciskali bajkę frajerze

Deku: Mejk mi un poco loco cimcirimcim Coco mdkdjdkdkd

Kacchan: Co

Deku: Nie oglądałeś, to nie zrozumiesz bo jesteś zbyt głupi

Todoroki: Jak polski rząd

Kirihima: I witaminy

Kacchan: Chyba idę się odstresować

Kaminari: Eeeee tu jest zakaz vapowania e-papierosów elektrycznych

Deku: I świeczek chrzcielnych

Kacchan: Dlatego stąd idę

Uararaka: A ja opowiem żart o chemii

Kaminari: Najpierw ja

Kaminari:*Świeżo po zmartwychwstaniu*
Bóg: No jak tam się czujesz synu
Jezus: No jakiś taki przybity jestem

Uraraka: To nie było o chemii

Kaminari: Ale Mojżesz jest w niebie i Jezus też, a ja ich shipuję i między nimi jest chemia

Uraraka: To widzę jest jakoś bardziej skomplikowane

Kaminari: Zdecydowanie

Uraraka: Dlaczego Ania oblała się kwasem?
Bo była zbyt zasadnicza

Deku: WODY XDD

Uraraka: Przychodzi facet do sklepu chemicznego, a sprzedawca już na dzień dobry wola
- amoniak, woda wapienna i wodorotlenek sodu!
Facet zdziwiony pyta
- po co pan mi to mówi?
A sprzedawca na to
- takie mam zasady

Kirishima: Omygy

Kaminari: Dlaczego mówi się, że rude włosy są ryże, skoro ryż jest biały?

Todoroki: Bo jak laska nie chce się z tobą lizać po zrobieniu jej TEGO, to ją włóż do ryżu

Kaminari: Nie. Jak laksa nie chce się z tobą lizać po zrobieniu jej TEGO to wpierdol jej gonga

Kacchan: Nie działa, sprawdzałem

Deku: Kacchan jesteś piękny jak gwiazda filmu niskobudżetowego

Kacchan: Jestem piękny jak moja mama

Kaminari: Ej ale mam świetny pomys

Kacchan: Ty masz coś nie po kolei

Kirishima: No on ma po torach

Aizawa dołączył do grupy

Deku: Cooooo

Kacchan: Jak?!

Aizawa: ...

Aizawa: Wy chyba rozcieńczacie wódkę spirytusem

Kaminari: Mogę dodać swoją dziewczynę?

Jirō: Gdzie ją niby poznałeś

Kaminari: Na msp

Jirō: Ja pierdole xdd

Aizawa: Pewnie ma 12 lat lub mniej

Deku: Do pan wie co to msp?

Aizawa: Czemu miałbym nie wiedzieć lol

Kaminari: Jest starsza od nas

Jirō: Dajesz

Kaminari dodał użytkownika Shigaraki Tomura

Aizawa: .... co za pojeb...

Kacchan: Dodałeś tego skurwiela co mnie uprowadził!!!!!

Kacchan: Zboczeniec

Tomura: mmmmhmnhmhm

Kaminari: Ej wiecie, że dziś nie będzie końca świata, bo w Tokyo jest już jutro?

Tomura: Idioto mamy jedną strefę czasową

Kaminari: No ale gdybyśmy byli w Polsce to by nie było

Tomura: Co to Polska

Kaminari: Państwo, które chuj Waza wyjebał w wojny ze Szwecją

Tomura: Ew Polska

Kaminari: Ty spierdoleńcu ja umiem słyszeć obrazki

Tomura: I kto tu jest spierdolony

Tomura: Nie wyzywaj mnie, jestem twoją dziewczyną