Talksy Transformers & OC. Bo mogę

141#

Dziś nie śmieszkowy, ale lekko słodki i lekko smutny

Cofnijmy się o kilka miesięcy wcześniej i zastanówmy się. Jak to się stało, że Midori i Shiro trafiły do bazy?

*jakiejś mniejsze, spokojne, ale nie biedne miasto, środek zimy*

Op : * patrol w owym mieście, przechadza się po nim w holoformie, nie oddalając się na większe odległości od alt-mode *

*mra-a*

Op : * przystanął, lekko się rozgląda, nasłuchując *

*mra-a*

Op : * tupta w stronę opustoszałej alejki między budynkami, rozgląda się dokładnie *

* jedna z małych górek śnieżnych lekko dygocze *

Op : * przyklęka i ostrożnie pozbywa się śniegu *

* wyłania się mała, szara, drżąca kuleczka *

Op : * wzrok staje się bardziej smutny, ostrożnie bierze na ręce kuleczkę *

Później zaś okrył ją swoim szalikiem, zabrał do bazy, gdzie ją osuszył i nakarmił. A że Optimus ma wrażliwą Iskrę, ani myślał ją zostawić

A Shiro? Podobnie, tylko było lato i znalazł ją w lesie, w związanym worku