Cevahir i Bahriye

41 4 2
                                    


Pewnego Ranka Cevahir przychodzi do szwalni i mówi:

Cevahir: mam nadzieję że Bahriye dziś przyjdzie na czas, bo jak się kolejny raz spóźni to pożałuje! (jest godzina 8:00 a Bahriye nadal nie ma)

Cevahir: cholera! wszyscy już przyszli a jej nadal nie ma!

Suna: może zaspała ?

Cevahir: kolejny raz pod rząd ? niech sobie budzik nastawi, albo idzie spać wcześniej! (gdzie ty jesteś ?)

Godzina 9:00 a jej nadal nie ma, 9:30 Bahriye wchodzi do szwalni

Bahriye: uff mam nadzieję że szefa nie ma,  (Cevahir z gabinetu mówi)

Cevahir: kto przyszedł ?

Melek; Bahriye

Cevahir *krzyczy* Bahriye! do mnie do gabinetu! natychmiast!

Bahriye wystraszona wchodzi i pyta się

Bahriye: tak ? coś się stało ? może kawy panu zaparzyć ?

Cevahir: ty mi tu nie wjeżdżaj z kawą jasne ? siadaj na dupie muszę z tobą pogadać!

Bahriye siada i pyta

Bahriye: tak ?

Cevahir: co to ma znaczyć ? który to już raz się spóźniasz ?

Bahriye: ale, panie Cevahirze..

Cevahir: milcz! nie znoszę gdy ktoś się spóźnia! a zwłaszcza ty! budzika nie słyszałaś czy co ?

Bahriye: ale ja musiałam...

Cevahir: nie obchodzi mnie co ty musiałaś! ostrzegam! spróbuj się jeszcze spóźnić a wylecisz z pracy!

Bahriye: tak ? to zobaczysz! wszyscy się dowiedzą że prowadzisz szwalnie nie legalnie!

Cevahir: coooooo ???  (wstaje i łapie ją, zakleja jej buzie taśmą i zamyka w szafie)

Cevahir: niczego nie powiesz! posiedzisz sobie trochę tu! a jak zmądrzejesz to cię wypuszczę! zrozumiano ?

Bahriye: mmm mmmm mmmm 

Cevahir: cooo ??? nie rozumiem cię! mów wyraźniej!

Bahriye: mmmmmmm

Cevahir: ja myśle!

Historyjki Postaci z Elif *Zawieszone*Where stories live. Discover now