Ważna notka pod rozdziałem!
_____________Ostatnie ciepłe promienie słoneczne przedostawały się do pokoju chłopców przez uchylony lufcik, muskając tym delikatnie skórę ich twarzy. Taehyung tej nocy bardzo długo nie mógł usnąć, przez co wiercił się niespokojnie, do około 2 siedział na parapecie patrząc, to na gwiazdy, to na spokojną twarz pogrążonego w śnie przyjaciela, zazdrościł mu tego, że tak szybko klimatyzuje się z nowym otoczeniem, bo on sam nie ważne, w jakim miejscu na świecie by był miał poważne problemy z zaśnięciem. Dużo myślał o rodzicach, o tym, co spotka go w tym miejscu a przede wszystkim czy da sobie radę.
Kiedy jego powieki stały się już zbyt ciężkie ułożył się i usnął, jednak czas nie był dla niego łaskawy i równie szybko usłyszał ten denerwujący dźwięk budzika, od którego przez ostatnie dwa miesiące zdążył się odzwyczaić. Zdjął z oczu opaskę, przetarł zmęczone powieki i wypił szklankę wody, którą wieczorem postawił sobie koło łóżka. Wstał z niego i najciszej jak potrafił zebrał swoje rzeczy, po czym ruszył do łazienki odbyć poranną toaletę. Zegar wskazywał godzinę 7:30 więc miał jeszcze ponad 2 godziny na wyszykowanie się, obudzenie Jimina i dojście na plac zbiórki.
Brunet czekał na ten dzień całe wakacje, a kiedy miał on nadejść, czuł się jednocześnie przerażony, jak i podekscytowany. Możecie się śmiać, ale outfit szykował już sobie dobry miesiąc wcześniej. Po wejściu do łazienki zrzucił z siebie piżamę i wszedł do wanny, chcąc w ten sposób rozluźnić swoje ciało i umysł z negatywnych emocji. Kochał długie ciepłe kąpiele, mnóstwo zapachowych olejków i świece, ale na to nie było teraz czasu, wylał on sobie na dłonie swój ukochany truskawkowy płyn i delikatnie wmasował w obolałe ciało, zrobiły mu się porządne zakwasy od dźwigania walizek i ogromny siniak na łokciu po upadku, którym obdarował go nieznajomy chłopak dzień wcześniej.
Umył włosy, nałożył odżywkę i tak cały pachnący świeżą truskawką wyszedł z wanny. Od małego bardzo ważną rolę grała dla niego pielęgnacja ciała, uważał, że jest to ważne, żeby w każdej chwili czuć się ze sobą dobrze a co najważniejsze ładnie pachnieć. Wyjął z kosmetyczki serum i delikatne wsmarował we włosy, ich struktura była gęsta a same w sobie jedwabiście miękkie nic dziwnego, że Jimin lubił bawić się ich końcami i zatapiać w nich swoje drobne rączki. Uwielbiał swoje ciało, mimo iż ludzie zaczepiali go i uważali za wychudzonego, nie był umięśniony, nie spędzał czasu na siłowni jak większość jego znajomych, filigranowe ciałko, mocny zarys wystających obojczyków, wąska talia, jędrne pośladki, zgrabne nogi i przepiękny karmelowy odcień skóry. Twarz bez jakiejkolwiek skazy o wydatnych kościach policzkowych, mały zgrabny nosek z uroczym pieprzykiem na samym jego przodzie, szerokie, lecz pełne i wydatne zaróżowione usta, jego uroda była niespotykanie piękna od najmłodszych lat, lecz on sam wolał nie odbiegać od tłumu, zazwyczaj stając na uboczu, dlatego też tego dnia postawił na klasyczne czarne obcisłe rurki z wysokim stanem i biała luźną koszulę, dwa ostatnie guziki zostawił odpięte, przez co widoczna była większa część jego szyi oraz jego ukochany naszyjnik w kształcie koniczynki, dostał go on w prezencie od babci na swoje 10 urodziny, był do niego przywiązany i nigdy się z nim nie rozstawał, zwyczajnie wierzył, że daje mu szczęście.
Jedyne co mu zostało to dokończyć lekki makijaż, by jednocześnie nie przesadzić, ale by także dodał trochę uroku, i etap przygotowania uważam za zakończony — pomyślał Taehyung wpatrując się we własne odbicie w lustrze, myśląc jednocześnie, że to właśnie jemu jest dane rozpocząć naukę w tak znaczącej szkole, jak Nightfall.
Gotowy wyszedł a jego oczom pierwsze rzucił się już przygotowany Jimin.
— Dłużej pięknisiu, nie wiem czy wiesz, ale spędziłeś tam dobre 2 godziny, idziesz na pokaz mody czy rozpoczęcie roku? - rzucił blondyn, udając oburzonego. — Przy okazji jak już śpiewasz Céline Dion to błagam Cię, ton ciszej, bo twoje wycie usłyszała prawdopodobnie większa część akademika.

CZYTASZ
Magic Shop | k.th & j.jk | ZAWIESZONE
Fantasy„Nightfall" szkoła dla istot magicznie uzdolnionych, do której trafia Taehyung wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Jiminem po ukończeniu 18 roku życia. Jest ona umiejscowiona poza granicami miasta, niewidoczna gołym okiem dla śmiertelników. Skrywa...