Prolog

141 14 0
                                    

Jay

Minęło kilka tygodni od kiedy Władczyni Mroku została przez nas zabita.
Po walce z nią ja i inni Ninja musieliśmy całe trzy dni sprzątać Ninjago City i w końcu mogliśmy odpocząć.
Teraz każdy z nas siedział w klasztorze i zajmował się swoimi sprawami.

Moja siostra, która została oficjalnie przyjęta do drużyny i moja dziewczyna zamknęły się w pokoju Nyi i plotkowały o różnych sprawach.

Sensei Wu i Lloyd razem medytowali i przez cały dzień nie wychodzili z sali do medytacji.

Zaś ja, Cole, Zane i Kai graliśmy w salonie w gry wideo i jak zwykle wygrywałem.

Krótko mówiąc każdy z nas miał dzień wolnego.

Teraz gdy miałem właśnie wygrać grę nagle monitor stał się czarny.
Instynktownie odwróciłem się.

To Sensei Wu stał za nami z pilotem w ręce i to najpewniej on wyłączył telewizor.

- Mistrzu! Co ty wyprawiasz?! Miałem właśnie wygrać! - powiedziałem z wyrzutem.

- Wyłączyłem grę, dlatego że nie możecie ciągle siedzieć przed telewizorem. Jesteście Ninja i to że nie ma żadnych złoczyńców to nie znaczy, że macie siedzieć i nic nie robić - powiedział stanowczo Sensei.

- Ale Mistrzu! - próbowałem protestować tak jak chłopaki.

- Nie ma żadnego ale. Idźcie i poróbcie coś - powiedział Sensei i wypchnął mnie, Kaia, Cole'a i Zane'a za drzwi klasztoru.

Poszedłem na dziedziniec i zauważyłem, że moi przyjaciele też nie są zbyt chętni by coś robić.

- Dobra polecę do miasta - zdecydowałem po chwili i stworzyłem smoka.
Potem poleciałem do Ninjago City.

***

Gdy doleciałem do miasta, zniknąłem smoka i postanowiłem pospacerować po ulicach.

W pewnym momencie na wystawie w sklepie z grami komputerowymi zauważyłem nową grę, która dopiero co wyszła na rynek.

Nazywała się :

BlackWord - Mroczny Wojownik.

Od razu, bez wachania, wszedłem do sklepu i kupiłem grę.
Potem zrobiłem smoka i poleciałem do klasztoru.

I gdybym wtedy wiedział, że przez tą grę będziemy mieć wielkie kłopoty to nigdy bym jej nie kupił...

_______________________________________

Witam czytelników w mojej nowej książce!

Wiem, że Prolog dosyć krótki, ale jak zwykle u mnie bywa, rozdziały będą milion razy dłuższe i ciekawsze niż Prologi.
Mam nadzięję że wstępik się spodobał :3

Do następnego!

Uwięzieni w grze ️~ Ninjago ✖Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz