Prolog

917 46 10
                                    

Will

Zamknąłem drzwi taksówki i spojrzałem na blok mieszkalny. To ma być mój nowy dom? Myślałem, że będzie gorzej. Westchnąłem ciężko biorąc walizkę do ręki.
Czas zacząć nowe życie.

Pewnym krokiem ruszyłem w stronę drwi. Okazały się otwarte i nie musiałem korzystać z domofonu. Z tego powodu trochę się ucieszyłem. Nie wiedziałbym jak zacząć rozmowę.
Nie myśląc długo ruszyłem po schodach szukając mieszkania numer 6, które znajdowało się na piątym piętrze. Ostrożnie zadzwoniłem dzwonkiem. Usłyszałem trzask klucza w zamku i po chwili drzwi się otworzyły.

Stanął przed mną przystojny, blond włosy chłopak. Był tylko troszkę wyższy ode mnie. Spojrzał na mnie zdziwionym, aczkolwiek spanikiwanym zwrokiem. Zanim cokolwiek zdążyłem powiedzieć zatrzasnął mi drzwi przed nosem.
Co do cholery?

SOLANGELO | Dzień i Noc | Candy767 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz