-Mike nie był by zadowolony gdyby dowiedział się że palisz- powiedział po raz kolejny Will a ja już po prostu miałam dość jego gadania na ten temat.
-Wróciłam po pierwszym i po chuju męczącym dniu w szkole więc proszę cię bardzo przestań-powiedziałam biorąc kubek z herbatą.
-Dobra ja idę-powiedział po czym wstał i już chwile później usłyszałam trzask drzwi oznaczające że Will już wyszedł. Może trochę przesadziłam ale serio nie wytrzymywałam jego marudzenia żebym przestała palić, moje życie i to ja będę ustalać co mogę a co nie mogę. Wstałam leniwie i ruszyłam w stronę drzwi, ubrałam moje różowe Vansy po czym chwyciłam deskę i wyszłam z domu. Nie miałam pojęcia gdzie mogę się udać więc wybór padł na galerie, odpychając się nogami wygrzebałam z bluzy paczkę fajek i zapalniczkę. Wsadziłam szluga do ust odpalając go zapalniczką. Gdy już miałam odpalać kolejną fajke usłyszałam za sobą czyjś głos więc od razu spojrzałam za siebie sprawdzając do kogo on należy.
-Ej nie jesteś za młoda na palenie?-spytał mnie starszy chłopak z bujnymi włosami, był dość przystojny a uśmiech nie schodził mu z twarzy.
-Może ale to chyba nie powinno cię obchodzić-powiedziałam z lekkim uśmiechem zatrzymując się i chwytając w ręce deskorolkę.
-Jak masz na imię?-spytał po raz kolejny dorównując mi kroku.
-Rose Byers- odpowiedziałam.
-A ty?- tym razem ja zadałam pytanie, spoglądając na bruneta.
-Steve Harrington, miło mi-powiedział podając mi rękę na co ja ją uścisnęłam
-Gdzie się wybierasz Steve?- spytałam nie spuszczając wzroku z chłopaka.
-Do galerii, pracuje tam. A ty?- spytał.
-Też do galerii, oo gdzie pracujesz?-spytałam spoglądając na krajobraz miasteczka jakim było Hawkins.
-W lodziarni „ahoy"- mówiąc to krzyknął ostanie słowo na co ja wybuchłam śmiechem.
-To idziemy na lody, będę chciała dużą porcje-oznajmiłam uśmiechnięta. Mogłam stwierdzić jedno, już go uwielbiam.WAŻNE
Może komuś nie podobać się że Rose pali i nie jest grzeczną dziewczynką właśnie o to chodzi, brakuje kogoś takiego. Czytając wszystkie ff o bohaterach ze ST nigdy nie spotkałam się żeby dziewczyna nie była grzeczna zawsze musi być aniołkiem so jak komuś się nie podoba to nie każe czytać. Dziękuje za aktywność i kolejny rozdział już niedługo❤️
CZYTASZ
First Kiss|| Mike Wheeler/ Finn Wolfhard
FanfictionW lecie 1985, przygoda trwa.. Stara miłość nie rdzewieje