2 część imprezy

235 10 1
                                    

Nagle widzimy jak Finn idzie powoli do Milie kuca i szepcze jej coś do ucha. Gdy wszyscy patrzyli jak miało dojść do pocałunku aż Jack krzyknął : Dalej bo my też chcemy grać hahah- wszyscy oprócz mnie sie zaśmiali . Wiem że go nie znam i widziałam go jeden raz ale to jest takie dziwne uczucie i jeszcze mnie olał dobra nie olał ale jakby sie mnie wstydził przy tej całej Ellie. Nagle Millie i Finn sie pocałowali teraz jestem ciekawa co myśli sobie Millie . Po kilku rundach byłam ja Jack kręcił . Wszyscy się zebrali i wymyślali dla mnie wyzwanie . Po 2 min przyszli i Finn mówi : -Dobra Alex mamy wyzwanie
-Dalej haha - powiedziałam .
- Musicie razem z Jackiem wskoczyć do basenu i w nim się pocałować .
Na co ja byłam zdziwiona że musze go pocałować. Zanim wstałam Jack podbiegł do mnie wziął mnie na ręce i wskoczyliśmy do basenu. Woda była taka zimna ale trzeba się pocałować . Jack i ja popatrzyliśmy się na wszystkich wszyscy się śmiali i czekali aż się pocałujemy . Spojrzałam na Ellie która trzyma Finna za rękę tak dyskretnie byłam na nią wściekła ale stwierdziłam że pogadam z nią o tym potem . Nagle pytam się Jacka : Ej Jack teraz się całujemy ? - spojrzałam w dół z rumieńcami gdy widzę jak Jack idzie do mnie łapie mnie za brodę i całuje mnie ja odwzajemniłam . Całowaliśmy się jakoś 30 sekund . Było cudownie naprawdę najlepszy pocałunek na świecie mogłabym go całować godzinami tak świetnie całuje . Jezu Alex o czym ty myślisz matko przecież on cie pewnie nie chce . Wyszłam z wody i Milie trzyma dla mnie ręcznik . Obwijam się ręcznikiem. Przypomniałam sobie jak Ellie trzymała Finna za rękę. Najpierw chciałam iść do tej laski ale stwierdziłam że pójdę do Finna .
-Ej Finn możemy pogadać ?
-Jasne Alex o czym ?
- to wyjdźmy na dwór
-ok
Byliśmy na dworze usiedliśmy na leżakach .
- Dobra Finn krótka piłka łączy ciebie coś z Ellie ?
- Coooo ja i Ellie nigdy - spojrzał sie na mnie jakbym myślała że kłamie , ale widziałam że kłamie .
- napewno to czemu się złapaliście za ręce ? Hmm? Zaśmiałam się
- o jeju to po przyjacielsku znam się z nią dłużej nich z Jackiem . Powiedziałam ok i weszliśmy do środka .


Sorka że taka krótka ta część postaram się robić je dłuższe❤️❤️❤️

New live💓// Jack GrazerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz