🎀2🎀

506 12 3
                                    

Pierwsze spotkanie


Rap Monster

Czas: piątek 13 godz.13:00

Miejsce: Kawiarnia

Akcja: To był mój pechowy dzień, nic mi nie wychodziło. Poszłam do kawiarni żeby odpocząć zamówiłam kawę, wypiłam ją i kiedy miałam zapłacić za przyjemność okazało się, że zapomniałam portfela. Kelner to zauważył i ludzie wokół też. Aż nagle pojawił się wysoki chłopak mówiący że zapłaci. Powiedziałam mu, że mu wszystko co do grosza oddam. Kupił dwa ciasta i kawę. Jedno ciasto było dla mnie. Gdy chcieliśmy usiąść krzesło na którym usiadł złamało się (HAHAHAHAHA).   Rozmawialiśmy dosyć długo. Potem gdy wychodziłam podałam mu numer i wróciłam do domu. 

Jin

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jin

Czas: Sobota godz. 12:00

Miejsce: Sklep (Biedronka)

Akcja: Czas na zakupy spożywcze. Pojechałam do sklepu. Na kartce miałam sporo rzeczy zapisanych, a większości nie mogłam znaleźć. Podążałam za regałami ale nie mogłam nic odnaleźć. W końcu podeszłam do chłopaka wyglądał jak by tu pracował i spytałam o potrzebne rzeczy, on mi wszystko wytłumaczył pokazał a na koniec powiedział "Nie pracuje tu ale często przychodzę tu na zakupy, jeśli będziesz czegoś potrzebować lub szukać dzwon pod ten numer" dał mi karteczkę. Ja zadowolona z siebie wróciłam do domu.

 Ja zadowolona z siebie wróciłam do domu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Suga

Czas: Niedziela godz.23:00

Miejsce: Sklep (żabka)

Akcja: Moja przyjaciółka zrobiła babski wieczór. Wszystkie zaczęły popijać wino, oprócz mnie uznałam, ze nie chce zaliczyć mocnego zgonu i nic nie piłam, ale za to byłam mega zmęczona chciało mi się spać. Kiedy imprezowiczką skończyło się wino wysłały mnie po następne ale mocniejsze do sklepu. Szłam uliczkami mega zmęczona aż doszłam do mojego celu. Otworzyłam drzwi mówiąc ledwo "dobry wieczór" w sklepie nikogo nie było oprócz mnie sprzedawczyni i chłopaka, który gapił się na ten sam dział co ja. Zaczęliśmy rozmowę i okazało się, że jest w tej samej sytuacji co ja czyli: chce mu się mega spać, a koledzy zrobili imprę. Po rozmowie z nim wymieniliśmy się numerami i poszłam do dziewczyn.

Reakcje i preferencje BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz