Rozdział 1

10 3 0
                                    

             W dawno zapomnianej krainie było wielkie Królestwo Zergulli. Królestwem tym rządził potężny i sprawiedliwy król Jon II. Najlepszym rycerzem króla był Steve. Dziś poznajcie jego historie.....
             Steve był wysokim, ciemnowłosym, dwudziestoletnim mężczyzną. Wracał właśnie ze stolicy do swojej posiadłość na dalekim wzgórzu. W domu czekała na niego jak zwykle jego kochana żona Elizabeth. Było już bardzo późno. Steve jechał na swoim białym ogierze przez mrok. ,,Moja żona pewnie już śpi"- myślał. Wkrótce ujrzał pochodnie przy bramie na swoje podwórko. Służba otworzyła ją, a on wjechał na plac. Wszedł po cichu do domu, w którym zgaszone były już wszystkie światła. Umył się, a następnie położył na masywnym łożu obok swojej żony. Jak się okazało nie spała.
- Znów wracasz bardzo późno.. - powiedziała ponuro - Wychodzisz wcześniej rano, gdy jeszcze śpię. I wracasz późnymi porami, kiedy również śpię. W ogóle mnie ignorujesz i nie masz czasu dla mnie.
- Dobrze wiesz, że to nie moja wina. Ślubowałem królowi wierność. Muszę być na każdy jego rozkaz. - odpowiedział.
-A mi ślubowałeś miłość! - krzyknęła omało się nie rozpłakując.
-Spokojnie. - Steve mówiąc to przytulił ją - Mam dla Ciebie niespodziankę. Nasz władca nagrodził mnie za moją wierność. Dostałem kilka dni wolnego. Jutro masz mnie całego przez cały dzień.
-Ooo słońce. Cieszę się. Tak bardzo tęskniłam. Wiesz? - spytała
-Wiem. - odpowiedział - Chodźmy spać jutro pogadamy.
Elizabeth usunęła w ramionach męża. Ale on nie spał. Myślał o dniu w którym pierwszy raz ją zobaczył i kiedy to strzała miłości przebiła jego serce.....

BROŃ MIŁOŚCI Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz