Śledztwo BON BON

22 1 34
                                    

//perspektywa Bon Bon//
SANSE! - Krzyknęłam pełna nadziei że krzyknie głośniej niż śpiewa bakłażan.
Ta...? - spytał Trap o dziwo siedząc kolomnie.
ZAGRAJMY W FORTNITE! - Krzyknęłam ja
Nie... - Mokra wyszła z pokoju

Hmmmmmmmmmmmmmmmm
Ciekawe
Postanowiłam zapytać SC

SpringCat? - powiedziałam
Co - odpowiedział swoim egoistycznym głosem
Co jest Sanse? - to moja kwestia
Nie wiem pewnie nic - powiedział i wrucił do naprawiania sobie reki.

Hmmmmmmmmmmmmmm
On też nic nie wie
Ale tez się zmienił
Zwykle mnie olewa zanim odpowie

Dobry - przyszedł do nas zaspany Wiliam
Hej - odpowiedziałam równie że springcatem.
Jest 12 nikt nie zawowal mnie na śniadanie, zwykle jest o 10. - odparł fioletowy
Nie było dziś śniadania - odpowiedział mu SC kończąc swoją robotę - Bon Bon nie umie gotować, ty tak samo a mi się nie chce.
To kto je robi? - odparł zdziwiony Bakłażan
Sanse - odpralam
To czemu nie ma śniadania? - powiedział trochę zbity z tropu Fiolet.
Bo Jej sie nie chciało. - powiedział SC idąc do kuchni.

Szliśmy gesiego za nim, przechodząc przez salon.
Na kanapie siedzial maly Rox I mały Doknes bo małego Toma gdzieś wcielo.
A na suficie był Dealer
Nie wiem jak. On już tam byl
Postanowiłam się ich spytać

Ej rox - powiedziałam z usmiechem
Rox : tak?
Coś się dzieje Sanse? - Ja to powiedzialam
Rox : nie wiem nic...

Nagle coś palnelo w moje nogi, a gdy popatrzyłem na dół zobaczyłam małego Toma z kaprurem na głowie i zakrytymi oczami.

Tom wiesz co się dzieje Sanse? - spytalam
*dużo slow po angielsku* - powiedział
Nie ma napisow - spytałam sie
Som - powiedział doknes i ustawił napisy z google tłumacza

Tom: Ja Wiedziec mało ale wiedzieć mało, ja siedzieć w kapturze T/I widziałem jak siedziała w piwnicy przywiązania do krzesła a na telewizorze ja torturowali
Co było na telewizorze? - spytalam
Tom: Kartosz
Dobra wszystko jasne dzięki - powiedziałam i Skierowałam sie w stronę pokoju.

Wiedziałam że nie ma się czego bać bo nienawiść do Kartosza nie jest śmiertelna więc poszlam do pokoju i przez okno poszłam spotkać się z mini sheo.
Siedział na ławce w parku.

Sheo:Dzien dobry bąbelku
Hej - powiedziałam uśmiechnięta - nie ma Madzi??
Sheo: Uciekła Szpula
Aha - powiedziałam

Potem poszliśmy do kina na "polski youtube 4k" ale we dwójke było nudno.
Zwłaszcza na momencie Gąciarza.
Około 21 poszłam do domu i na rądzie "skręć w prawo" rozdzielilam się z Mini Sheo.

W domu zastała dziwny widok

Samo to że mieszkam z animatronem, trapem, Bakłażanem I mini youtuberami jest ok




Ale czysto teoretycznie byłam jedyną dziewczyną


A oni grali w butelke

Nie narażam sie i wbieglam do pokoju Mokro teoretycznego a tam przy moim kompie...


Siedział Tom i oglądał Hentai SC
I że jeszcze je rozumiał
Wyrzuciłam go z pokoju i zauważyłam że zmienił język mojego kompa na Angielski
Nie wybacze mu tego
I musiał zmienić tapetę na Włochy x Rosja
On już jest martwy.

Nagle do pokoju wbił baklazanek

Masz ochotę na piknik? - powiedział

-------------------
Dobry kontent xd

Zara bedzie kolejny rozdział spokojnie


Następca Purple GejaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz